Chińczycy częściowo wsparli dolara

Piątek przyniósł nieznaczne odbudowanie pozycji przez dolara względem kilku głównych walut (wyłamały się z tego chociażby jen i funt). Tym samym widoczną korektę obserwowaliśmy głównie na EUR/USD (w pewnym momencie notowania spadły nawet do 1,3320) i walutach surowcowych (AUD/USD i USD/CAD). Jaki jest tego klucz?

Chińczycy częściowo wsparli dolara
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

To czwarta z kolei podwyżka rezerw obowiązkowych dla chińskich banków (o 50 p.b.), która została ogłoszona kilka godzin po tym, jak doradca Ludowego Banku Chin przyznał, że istnieje przestrzeń do dalszego zacieśniania polityki monetarnej. W efekcie wróciły obawy, czy PBoC nie będzie bardziej „jastrzębi”, co sprowokowało korektę na rynku surowców i tym samym przecenę commodities currencies.

Z kolei korekta na EUR/USD to wynik zbyt dużej zwyżki wczoraj i danych o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane o godz. 11:00. Oficjalny odczyt za grudzień wyniósł 2,2 proc. r/r i tym samym był zgodny z wcześniejszą prognozą – to sprawiło, że rynek troszkę się „uspokoił” po wczorajszych „jastrzębich” słowach J.C.Tricheta z Europejskiego Banku Centralnego. Jeżeli chodzi o dane makroekonomiczne z USA to były one mieszane z lekką przewagą pesymizmu. Cieszy 0,8 proc. m/m wzrost produkcji przemysłowej w grudniu, ale nieco martwią słabsze dane nt. sprzedaży detalicznej (chociaż była ona dodatnia) i spadek indeksu nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan na połowę stycznia (do 72,7 pkt.). W efekcie nie są to dane, które mogłyby mocniej przemawiać za powrotem inwestycji w dolara.
W kraju złoty nieznacznie zyskał względem euro (3,8750 zł) i pozostal stabilny wobec franka (3,0060 zł) i tylko nieznacznie osłabł względem dolara (2,9870 zł). Widać, że inwestorzy zaczynają się pomału pozycjonować na posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które będzie mieć miejsce już w najbliższą środę. Podwyżka o 25 p.b. jest wkalkulowana w oczekiwania, ale złoty może zyskać, gdyż inwestorzy nie będą pewni odnośnie kształtu komunikatu. Jeżeli będzie on „jastrzębi” i sugerujący, że kolejne podwyżki stóp nastąpią szybko, to złoty jeszcze zyska. W przeciwnym razie rozpocznie się realizacja zysków.

*EUR/USD: *Układ świecy na wykresie dziennym pokazuje siłę podaży w okolicach 1,3430. Z drugiej strony widoczne doji nie musi od razu sugerować spadków – bardziej trend boczny. Ujęcie 4-godzinowe daje podobne wskazania na najbliższe godziny. Na rozstrzygnięcie trzeba będzie zaczekać do poniedziałku. Od dołu wsparciem będzie dzisiejsze minimum w rejonie 1,3320 i mocny poziom 1,3280.

Marek Rogalski
analityk DM BOŚ

| Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A |
| --- |

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)