Chińczycy masowo wykupują Unię Europejską

Cypr przeżywa prawdziwy najazd inwestorów z Chin, którzy wykupują tamtejsze nieruchomości. Powód? Bezwizowa podróż po krajach UE i łatwy dostęp do europejskiego systemu szkolnictwa - pisze "Business Insider". Wszystko za średnio 300 tys. euro.

Chińczycy masowo wykupują Unię Europejską
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

08.02.2013 | aktual.: 09.02.2013 08:26

W samym tylko sierpniu i wrześniu 2012 roku na Cyprze ponad 600 nieruchomości zostało zakupionych przez obywateli Państwa Środka. 90 proc. z tych inwestycji dotyczyło miasta Pafos, które staje się mekką dla Chińczyków.

Posiadając dom na Cyprze młodzi ludzie w łatwy sposób nabywają prawo do bezwizowego ruchu na terenie Unii Europejskiej, a także mogą wysłać dzieci do szkół na terenie UE. Jak wynika z raportu Hurun 2012 aż 85 proc. z Chińskich milionerów chce wysłać swoje dzieci za granicę do szkół.

Dodatkowo na Cyprze Chińczycy mogą urodzić często upragnione drugie dziecko, co w Chinach jest niedozwolone.

Średni koszt nieruchomości na Cyprze dla obywateli spoza UE to około 300 tys. euro. Nabywca musi również udowodnić, że nie był karany, być w dobrej kondycji finansowej, jak również wpłacić do lokalnego banku na co najmniej 3 lata depozyt w wysokości 30 tys. euro.

Prawo do osiedlenia dla obywateli spoza UE w zeszłym roku zaproponowały również Portugalia oraz Irlandia. Wystarczyło kupić nieruchomość wartą więcej niż pewna określona kwota. Podobny krok rozważa Hiszpania.

Zdaniem Francoisa Godementa, zajmującego się sprawami chińskimi w Radzie Europejskiej uważa, że tutaj może narosnąć w pewnym momencie problem i konieczność uregulowania relacji. Podkreśla, że Cypr nie jest w strefie Shengen, ale Portugalia czy Hiszpania już tak i to potencjalnie może stwarzać problemy.

chinycyprue
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)