Clexane wycofane z obrotu. Powodem zanieczyszczenie chemiczne
Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował, że lek Clexane zostaje wstrzymany w obrocie. To efekt zgłoszenia się samego koncernu produkującego specyfik.
26.09.2018 | aktual.: 27.09.2018 11:39
Farmaceutyczny koncern Sanofi-Aventis przekazał GIF-owi informację, że zanieczyszczenie pochodzi z kleju używanego w ampułkostrzykawkach Clexane. W mocowaniu igieł wykryto zanieczyszczenie chemiczne 4-Nonylofenolu. Środek ten jest wykorzystywany m.in. w proszkach do prania czy przy obróbce metali. Z nieujawnionych przez GIF powodów znalazł się też w kleju przy strzykawce - chodzi dokładnie o jedną partię towaru.
"W związku z faktem, że nie można wykluczyć wpływu stwierdzonej niezgodności na jakość oraz bezpieczeństwo stosowania wskazanej serii produktu leczniczego Clexane, Główny Inspektora Farmaceutyczny uznał za zasadne wydanie decyzji o wstrzymaniu w obrocie i stosowaniu" - czytamy na stronie GIF.
Jak dodano, decyzja urzędu ma rygor natychmiastowej wykonalności. Co to oznacza? Szpitale nie mogą aplikować leku, a apteki sprzedawać. Oczywiście jeśli ktoś ma w domu Clexane, to na wszelki wypadek nie powinien go używać.
GIF wyjaśnia, że chodzi o Clexane 60 mg. Seria to 8CF88A. Data ważności to 31 maja 2021 roku. Tylko opakowania z tej serii i z tą datą ważności mogą być potencjalnie niebezpieczne.
Sam specyfik używany jest na przykład przy złamaniach. Podaje się go pacjentom, by nie doszło do zakrzepu. Clexane używany jest też profilaktycznie przed zabiegami chirurgicznymi. Pomaga też chorym na zaprzepicę żył czy zatorowość płucną. Pomaga też przy leczeniu osób mających problemy z nerkami - podawany jest przy hemodializie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl