Zmiany w akcyzie. Jasne stanowisko resortu zdrowia
Wiceminister finansów Jarosław Neneman odpowiedział na interpelację poselską dotyczącą akcyzy na napoje alkoholowe. Zrównanie akcyzy na wszystkie alkohole do poziomu wyrobów spirytusowych mogłoby zwiększyć spożycie mocnych trunków, co utrudniłoby realizację polityki zdrowotnej.
Wiceminister finansów Jarosław Neneman odniósł się do interpelacji posła PiS Mariusza Krystiana, który pytał o możliwość zrównania akcyzy na napoje alkoholowe. Neneman podkreślił, że takie działanie mogłoby prowadzić do wzrostu spożycia mocnych alkoholi, co byłoby sprzeczne z polityką zdrowotną państwa — pisze rynekzdrowia.pl.
Jak czytamy, Neneman wyjaśnił, że obecne stawki akcyzy na piwo w Polsce są zgodne ze średnią unijną i wyższe niż w innych krajach regionu. Zaznaczył, że w żadnym państwie UE nie zrównano opodatkowania alkoholu według zawartości etanolu. Ministerstwo Finansów regularnie analizuje rynek wyrobów akcyzowych, aby dostosować politykę podatkową do zmieniających się warunków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny majonezów. Sprawdziliśmy, gdzie są najtańsze
Wiceminister podkreślił, że różne napoje alkoholowe zaspokajają podobne potrzeby konsumentów, a zmiana akcyzy mogłaby zaburzyć rynek. Zróżnicowanie opodatkowania jest świadomą decyzją ustawodawcy, mającą na celu ograniczenie spożycia alkoholu i promowanie napojów o niższej zawartości alkoholu.
Minimalna cena alkoholu w Polsce?
Senacka Komisja Petycji jednogłośnie zdecydowała o rozpoczęciu prac nad projektem ustawy wprowadzającej minimalną cenę na alkohol. Celem tej zmiany jest walka z nadmierną dostępnością napojów alkoholowych. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, ceny alkoholi na półkach sklepów mogą znacznie wzrosnąć.
Projekt ustawy wprowadzający minimalną cenę na alkohol, który zyskał poparcie senackiej Komisji Petycji, ma na celu walkę z nadmierną dostępnością tanich napojów wyskokowych w Polsce - informuje Fakt.
Minimalna cena za alkohol w wysokości 2,5 zł za 10 g alkoholu mogłaby spowodować znaczny wzrost cen, co wpłynęłoby na ceny takich napojów jak piwo, wódka czy wino. Dla przykładu półlitrowa butelka piwa kosztowałaby co najmniej 10 zł, a butelka wódki 40-50 zł.