Problem dotyczy całego świata. Oto co zagraża nam w glebach
Naukowcy ostrzegają, że nawet 17 proc. ziem uprawnych na świecie jest skażonych metalami ciężkimi, co zagraża zdrowiu 1,4 miliarda ludzi. Problem dotyczy m.in. Azji i Afryki, gdzie stężenia metali jak kadm czy nikiel przekraczają bezpieczne normy.
Badania opublikowane w "Science" wskazują, że skażenie gleb metalami ciężkimi, takimi jak kadm, nikiel czy arszenik, dotyczy aż 17 proc. terenów uprawnych na świecie. Naukowcy z Uniwersytetu Tsinghua w Pekinie, korzystając z danych z 1 493 badań, oszacowali, że problem ten dotyka 242 mln hektarów ziemi. Skażenie to stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i ekosystemów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy jajek na Wielkanoc zabraknie? Sprzedawcy: "Już brakuje"
Zanieczyszczenie gleb metalami ciężkimi wynika zarówno z naturalnych procesów geologicznych, jak i działalności człowieka, w tym przemysłu i górnictwa. Najbardziej dotknięte regiony to południowa i wschodnia Azja oraz części Bliskiego Wschodu i Afryki. W tych obszarach stężenia metali przekraczają bezpieczne normy, co wpływa na jakość wody i bezpieczeństwo żywności.
Naukowcy apelują o podjęcie działań mających na celu ochronę gleb przed dalszym zanieczyszczeniem. Zanieczyszczenia te mogą prowadzić do zmniejszenia plonów i zagrożenia dla różnorodności biologicznej. Autorzy badania podkreślają, że konieczne są natychmiastowe działania, aby chronić zasoby gleby i zdrowie ludzi na całym świecie.