Oderwiesz nakrętkę i co dalej? Ministerstwo wyjaśnia

Zakrętki przytwierdzone na stałe budzą silne emocje. Konsumenci denerwują się na trudności z piciem bezpośrednio z butelki, przedsiębiorcy narzekają na wysokie koszty implementacji przepisów unijnej dyrektywy Single-use plastics. A co w sytuacji, kiedy oderwiemy nakrętkę? Odpowiadamy.

Co zrobić z oderwaną nakrętką?Co zrobić z oderwaną nakrętką?
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
Kamil Rakosza-Napieraj

"Przed wyrzuceniem do kosza (żółtego pojemnika) butelkę należy przede wszystkim zgnieść, a przypadkowo oderwaną zakrętkę zakręcić na pustej butelce. Linie recyklingu butelek PET są przygotowane do jej dalszej obróbki" - wyjaśniało w odpowiedzi dla Interii Biznes Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"

Co z przypadkowo oderwaną nakrętką?

Resort klimatu w odpowiedzi dla portalu podkreślał, że nieprzymocowana zakrętka może w sortowni trafić do frakcji drobnych, a to spowoduje utratę materiału nadającego się do recyklingu. Mówiąc wprost, maszyny do obróbki recyklingowanego plastiku mogą nie być w stanie przerobić materiałów tak niewielkich rozmiarów.

Ale to nie wszystko. Głównym celem wprowadzenia unijnych przepisów ma być zmniejszenie problemu zaśmiecania środowiska naturalnego.

- Dzięki temu rozwiązaniu odkręcone nakrętki nie trafią do środowiska naturalnego, gdzie nigdy nie powinny się znaleźć, tylko wraz z butelką zostaną poddane recyklingowi. Współczesne linie do przetwarzania tworzyw sztucznych doskonale radzą sobie z rozdzieleniem różnych rodzajów tworzyw. Dzięki przymocowaniu nakrętki do butelki, nakrętki te nie trafią do tzw. frakcji drobnej, a co za tym idzie do spalarni lub na wysypisko - mówiła w rozmowie z money.pl Martyna Węgrzyn z grupy Danone, do której należy m.in. Żywiec Zdrój.

"Musieliśmy się tłumaczyć"

Jednym z przedsiębiorców utyskujących na dyrektywę Single-use plastics, która wejdzie w życie 1 lipca, jest prezes Mlekpolu, Tadeusz Mroczkowski.

- Musieliśmy się tłumaczyć, bo konsumenci nadal chcieli brać udział w zbiórkach charytatywnych polegających na zbieraniu nakrętek. Posypały się na nas gromy - mówił w trakcie XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

W czasie tego samego wystąpienia Mroczkowski zdradził, że dostosowanie się firmy do unijnych przepisów kosztowało już 30 mln zł. - Musieliśmy modernizować maszyny, niektóre trzeba było wymienić całkowicie. Może i zamierzenie jest słuszne, ale nikt skutecznie nie wytłumaczył założeń tej regulacji - komentował.

Co ze zbiórkami nakrętek na cele charytatywne?

Jak pisaliśmy w WP Finanse, zbiórki nakrętek umożliwiały organizacjom pozarządowym podreperowanie swojego budżetu. Fundacja "Wrocławskie hospicjum dla dzieci" ogłosiła, że kończy zbiórkę całego plastiku z końcem marca. Brak wpływów z tego źródła będzie odczuwalny dla organizacji.

Dla nas jest to ogromna strata i wielka zmiana, ponieważ w ciągu roku mieliśmy około 100 tys. zł z samych nakrętek, będących małym plastikiem, który nam bardzo pomagał. W tej chwili nie mam nic w zastępstwie, więc straciliśmy naprawdę tak bardzo potrzebne środki dla naszych podopiecznych - mówi WP Finanse Martyna Flieger.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, nie ma jednak planów na wprowadzenie jakichkolwiek ograniczeń dotyczących prowadzonych działań charytatywnych. Takie informacje zostały przekazane w odpowiedzi na zapytanie skierowane do resortu przez Interię Biznes.

Ministerstwo wyjaśnia, że jedynym zakazem, który ma zostać wprowadzony, jest zakaz wprowadzania do obrotu napojów w opakowaniach, które nie posiadają mocowania. W związku z tym, resort podkreśla, że "jeżeli konsument postanowi oderwać zakrętkę i przekazać ją w ramach zbiórki charytatywnej, nikt mu takiego działania nie zabrania".

To oznacza, że każdy klient ma pełne prawo do oddania zakrętki w ramach akcji charytatywnej, jeśli zdecyduje się na taki krok.

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord