Czy mamy się bać o nasze dane podatkowe?
Ministerstwo finansów stara się przeforsować zmianę ordynacji podatkowej, która umożliwi przetwarzanie danych z deklaracji podatkowych Polaków - pisze Rzeczpospolita.
Podawane przez nas w zeznaniach podatkowych informacje mają być przetwarzane w celach analityczno-statystycznych. Niestety, nie ma gwarancji, że informacje te zostaną użyte jedynie w celach statystycznych.
Nie wiadomo też, jak długo ministerstwo miałoby takie dane przetwarzać, ani też czy będą one zestawiane z innymi informacjami resortu.
- Nawet jeżeli celem zmiany jest wyłącznie wykonywanie zadań analityczno-sprawozdawczych czy nadzorczych wobec organów skarbowych, regulacja ta może zacząć żyć własnym życiem i być wykorzystywana w zupełnie innych celach - twierdzi Nina Półtorak, radca prawny w kancelarii stowarzyszonej z Ernst & Young.