Debata PAP Biznes: Strategia dla rynku fin. powinna zapewnić wzrost płynności i konkurencyjności

04.03. Warszawa (PAP) - Strategia dla rynku finansowego powinna wyznaczać kierunki rozwoju giełdy oraz przedstawiać sposoby na zwiększenie płynności i konkurencyjności - uważają...

04.03.2014 | aktual.: 04.03.2014 16:53

04.03. Warszawa (PAP) - Strategia dla rynku finansowego powinna wyznaczać kierunki rozwoju giełdy oraz przedstawiać sposoby na zwiększenie płynności i konkurencyjności - uważają uczestnicy debaty PAP Biznes, poświęconej perspektywom rynku finansowego.

"Wszyscy chcielibyśmy, żeby w Warszawie powstało centrum finansowe dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że poniesie to ze sobą określone koszty finansowe. Dodatkowo wejście na rynek międzynarodowy spowoduje nasilenie konkurencji ze strony innych podmiotów, i z czasem możemy jako duży rynek stać się obiektem przejęcia przez dużego gracza globalnego" - powiedział Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.

"Oczywiście ze statusem rynku międzynarodowego wiążą się też określone korzyści. Jest to kwestia korzyści skali, napływu inwestorów zagranicznych i to być może będzie równoważyło lub przeważało negatywne skutki" - dodał.

Zdaniem Kachniewskiego alternatywą dla rynku międzynarodowego może być pójście w kierunku rynku krajowego, którego plusem byłaby specjalizacja oraz rozwój polskiego rynku pośredników.

"Z drugiej strony zapłacilibyśmy za to brakiem korzyści skali, brakiem napływu inwestorów i brakiem konkurencji" - powiedział.

Paweł Tamborski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu, uważa, że kluczem do funkcjonowania giełdy jest płynność i skala.

"Skala oznacza też niższe koszty, i to nie tylko w formie opłat, ale też koszty transakcyjne wynikające ze spreadów, związanych z płynnością rynku. Zależy nam na tym, aby dalej kreować silny rynek lokalny, ponieważ instytucje finansowe tworzą dobrze opłacane miejsca pracy dla profesjonalistów" - powiedział.

"Jako ministerstwo popieramy każdą inicjatywę, która przyczyni się do skokowego zwiększenia płynności warszawskiego rynku" - dodał Tamborski, pytany o zgodę ministerstwa na przejście GPW do drugiego etapu rozmów w sprawie fuzji z właścicielem giełdy wiedeńskiej.

Ideę budowy regionalnego centrum finansowego podniósł również podczas spotkania Mirosław Szczepański, członek zarządu GPW.

"Budowa centrum finansowego to jeden z najważniejszych elementów naszej strategii. Z punktu widzenia emitentów rynek powinien zapewniać odpowiednią skalę, poziom bezpieczeństwa, masę. Budowanie centrum przynosi korzyści, nie można tego kierunku zarzucać, trzeba go wzmocnić" - powiedział Szczepański.

W ocenie Mirosława Kachniewskiego innym ważnym obszarem, który należy brać pod uwagę przy opracowywaniu strategii rynku kapitałowego są również cele finansowe stawiane przed samą giełdą.

"Pojawia się pytanie czy ma to być infrastruktura działająca dla zysku, czy też w formule non profit. Utrzymanie obecnej formuły, w której giełda ma być zyskowna wiązałoby się z konkurencją z innymi podmiotami, również konkurencją o kapitał. Może to przynieść pozytywne rezultaty, ale też może dać efekty negatywne, takie jak zbytnie ograniczanie kosztów i niedostateczna dbałość o bezpieczeństwo i rozwój rynku" - powiedział Kachniewski.

"Wydaje się z kolei, że patrząc na rynek pod kątem non profit, ktoś musiałby wykładać środki na jego funkcjonowanie. Z drugiej strony obciążenia z tego tytułu nie byłyby znaczące dla budżetu państwa" - dodał.

Zdaniem Zbigniewa Jakubasa, prezesa grupy kapitałowej Multico, giełda powinna być zyskowna, między innymi aby generować środki na inwestycje.

"Rynek powinien być zyskowny, ponieważ w innym wypadku nie miałby środków np. na przejęcia. Z kolei właściciel nie byłby zainteresowany wkładaniem kolejnych pieniędzy w rynek, gdyby nie miał z tego zwrotu w postaci kapitału. Instytucja taka jak giełda musi patrzeć na zwrot z inwestowanych środków" - powiedział.

Podczas debaty padło również pytanie o to, czy polski rynek kapitałowy powinien konkurować na arenie międzynarodowej kosztami czy jakością.

"Wydaje się naturalne, że można konkurować przez minimalizację kosztów, ale może to być ślepa uliczka. Trudno byłoby GPW konkurować z platformami niskokosztowymi, a dodatkowo obniżanie kosztów mogłoby doprowadzić do obniżenia poziomu bezpieczeństwa obrotu. Gdyby iść w drugą stronę, czyli stawianie na jakość rynku, to pojawia się pytanie o sfinansowanie całego przedsięwzięcia" - powiedział Kachniewski.

Zdaniem Marcina Dyla, prezesa Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami warszawska giełda jest skazana na konkurowanie jakością.

"Kosztami nie jesteśmy w stanie konkurować, musimy konkurować jakością. To wskazuje, że giełda powinna być instytucją non profit, przynajmniej na jakiś czas, koszty rzędu 100 mln zł to jest nic dla skarbu państwa. To większa korzyść niż działania edukacyjne, które przyniosą efekt za 20-30 lat" - powiedział Dyl.

Z kolei o potrzebie obniżania kosztów transakcyjnych mówił prezes Izby Domów Maklerskich, Waldemar Markiewicz.

"Trzeba obniżyć koszty funkcjonowania rynku, koszty transakcyjne są jednymi z najwyższych w Europie. To obniża płynność" - powiedział.

Zdaniem Markiewicza w kontekście jakości rynku, ważna rola spoczywa na otoczeniu regulacyjnym.

"Od czego zależy zdolność przedsiębiorstw do pozyskania kapitału na rynku kapitałowym? Przede wszystkim kapitał jest bardzo wrażliwy, inwestorzy inwestują tam, gdzie otoczenie regulacyjne jest dobre. Reputacja rynku jest ważna, zależy m.in. od ochrony inwestorów. Uważam, że potrzebne jest usprawnienie w zakresie ochrony inwestora" - powiedział.

Podobnego zdania jest członek zarządu Giełdy.

"Czynnikiem, który przyciąga na rynek, zwłaszcza inwestorów indywidualnych jest stopa zwrotu w relacji do ryzyka. Tu jest kwestia jakości rynku, nadzoru nad spółkami. Inwestorzy muszą ufać, muszą mieć równy dostęp do informacji" - powiedział Szczepański.

Podczas debaty kwestie związane z bezpieczeństwem i transparentnością rynku kapitałowego poruszyła Ilona Pieczyńska-Czerny, dyrektor Departamentu Ofert Publicznych i Informacji Finansowej KNF.

"Powinniśmy się skupić na bezpieczeństwie i transparentności rynku, i to nie tylko rynku regulowanego, ale też rynku NewConnect i rynku obligacji, i zastanowić się czy emitenci dostarczają inwestorom dostateczne informacje. Obecnie na rynku Catalyst sprawozdawczość ogranicza się do raportów rocznych i półrocznych. Należy się zastanowić, czy do inwestorów nie powinny też trafiać sprawozdania kwartalne" - powiedziała Pieczyńska-Czerny.

"Urząd zwrócił uwagę również na kwestię systemu rekompensat. W tej chwili poziom ochrony jest niewystarczający i trzeba się zastanowić nad przebudową tego systemu" - dodała.

Patronat honorowy nad debatą PAP Biznes objęły Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Skarbu Państwa. Partnerami merytorycznymi byli Komisja Nadzoru Finansowego oraz Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, partnerem biznesowym KGHM Polska Miedź SA, a partnerem wspierającym Martis Consulting. (PAP)

kuc/ pel/ pr/ bg/ asa/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)