Debata PAP: poziomem IT nie odbiagamy od Doliny Krzemowej
Poziome rozwoju IT nie mamy się, czego wstydzić i nie odbiegamy od Doliny Krzemowej, globalny biznes można budować w Polsce - przekonywał w środę w trakcie debaty PAP "IT w Polsce Można? Można!" członek rady nadzorczej w Funduszu Invista S.A. Jakub Wronkowski.
11.05.2016 11:25
"Byłem w dolinie krzemowej i widziałem tam wiele prezentacji i naprawdę nie musimy się niczego wstydzić, jeśli chodzi o rozwój start-upów czy ich innowacyjność. W Polsce poziom kultury start-upowej jest bardzo młody, i jeszcze się tego uczymy" - dodał Wronkowski.
Zwrócił uwagę, że aby stworzyć globalną firmę, nie trzeba "jechać do Doliny Krzemowej" tylko zbudować ją w Polsce. "Nie jestem zwolennikiem takiego myślenia, że aby zbudować globalny biznes trzeba jechać do doliny Krzemowej" - podkreślił.
Prof. Mariusz Olszewski z Politechniki Warszawskiej podkreślił, że do rozwoju branży IT brakuje ok. 400 tys. osób, żeby zaspokoić potrzeby gospodarki.
Z kolei dyrektor Departamentu Gospodarki Elektronicznej w Ministerstwie Rozwoju Sebastian Christow mówił, że sektor ITC nie jest uznawany za przemysł. "Należy wspierać rozwój tego sektora, bo brakuje mu ok. 30 proc. specjalistów, wysoko wykwalifikowanych pracowników. Jeśli chcemy utrzymać dynamiczny rozwój tego sektora, to trzeba w niego inwestować" - dodał Christow. Podkreślił też, że polski sektor ITC dobrze poradził sobie z kryzysem gospodarczym.
"Polska ma szanse być tygrysem Europy, jeśli chodzi o rynek IT. Poziomem edukacji technicznej jest bardzo wysoki, tu jest potencja, dlatego wiele dużych firm z rynku IT inwestuje w Polsce" - ocenił dyrektor techniczny w Cisco Maciej Szeptycki.
Dodał, że informatyka musi rozwiązywać ludzkie problemy i tego należy uczyć w szkołach. "Innowacyjności trzeba uczyć się od małego" - dodał Szeptycki.(PAP)
krm/ jbr/