Dietetyk bierze pod lupę nowości z Dino. "Tego produktu lepiej nie kupuj"
Dietetyk dr Michał Wrzosek ocenił na swoim profilu na Instagramie nowości z sieci handlowej Dino. Niektóre z nich docenił za "prosty i dobry skład". Podpowiedział też, których produktów lepiej nie kupować.
Dr Michał Wrzosek jest znanym dietetykiem i mentorem w zakresie żywienia, który cieszy się sporą popularnością w mediach społecznościowych. Tym razem w nagraniu na Instagramie postanowił ujawnić skład nowych produktów ze sklepu Dino.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20
Ekspert ocenia nowości z Dino
Na pierwszy ogień poszedł owocowy mus od Tymbarku. Dietetyk docenił go za "dobry i prosty skład". Wyjaśnił jednak, że "ma więcej kalorii i cukru niż sok, ale jest w nim trochę błonnika". Ekspert podkreślił, że "zawsze lepiej wybrać świeże owoce".
Następnie w jego ręce wpadł waniliowy budyń marki Emix. Skład tego produktu został negatywnie oceniony. Ekspert podkreślił, że "20 proc. to czysty cukier, a białka w porcji jest tylko 9g". W składzie znalazła się także maltodekstryna, która ma wysoki indeks glikemiczny.
Za to aprobatę zyskał nowy Choco Budyń z Delecty. "Dobry i prosty skład. Bez dodatkowego cukru, bo jest tylko w dodanej czekoladzie (1 proc.)" - napisał ekspert. Pozytywnie ocenił fakt, że smak głównie zapewnia czyste kakao, a nie czekolada. Tak samo został oceniony Wanilo Budyń z tej samej marki. Wszystko przez brak cukru i tylko 4 składniki.
Parówek lepiej nie kupować
Dietetyk pod lupę wziął wegański kubek kaszy kuskus z suszonymi warzywami marki Emix. Choć skład produktu ocenił pozytywnie, zwrócił uwagę na jeden niepokojący składnik - maltodekstrynę, czyli skomplikowaną formę cukru. Z drugiej strony ekspert docenił bogactwo przypraw i suszonych warzyw w daniu. Podkreślił jednak, że nie można traktować go jako pełnowartościowego posiłku.
Michał Wrzosek sprawdził też skład parówek z filetem z kurczaka od firmy Duda. Dietetyk podkreślił, że parówki "posiadają liczne wypełniacze, dodatki i azotan sodu. Mają 85 proc. mięsa, mogłoby być lepiej. Ekspert dodał, że "żadne parówki nie są super".
Dietetyk masakruje sery z Biedronki
To nie pierwszy raz, kiedy dr Wrzosek bierze pod lupę składy produktów spożywczych. Jak pisaliśmy w WP Finanse, dietetyk oceniał na Instagramie również m.in. osiem serów z Biedronki. Bez ogródek przyznał, że niektóre z nich to "słaby wybór". Były to m.in. ser topiony Światowid ze szczypiorkiem czy serek w plastrach kanapkowy klasyczny Delikate.
Pięć serów dostępnych w Biedronce zyskało aprobatę dietetyka. Jako "fajny wybór" określił on mozarellę Sottile Gusto. Dr Wrzosek pozytywnie ocenił też mozarellę Light Sottile Gusto, ser królewski light firmy Sierpc oraz ser twarogowy Delikate.