Diety pudełkowe pod lupą Sanepidu. Niepokojące wnioski
W miejscach, gdzie przygotowywane jest jedzenie dla korzystających z "diety pudełkowej" czy "cateringu dietetycznego" nie są spełnione normy sanitarne. Samo jedzenie natomiast bywa przeterminowane - takie wnioski wynikają z kontroli mazowieckiego Sanepidu w kilkudziesięciu tamtejszych firmach.
02.06.2017 | aktual.: 02.06.2017 12:37
O sprawie donosi portal tvn24bis.pl. Jak informuje, w 2016 roku Sanepid skontrolował 45 firm w województwie mazowieckim. Wszystkie zajmowały się dostarczaniem cateringu dietetycznego, czyli coraz popularniejszej "diety pudełkowej".
Wnioski nie są najlepsze. W 20 przypadkach instytucja doszukała się nieprawidłowości. Jakich? Te są bardzo różne.
- Nieprawidłowości stwierdzane podczas kontroli dotyczyły przede wszystkim uchybień stanu sanitarno-higienicznego, stosowania środków spożywczych po upływie terminu przydatności do spożycia i rozszerzenia zakresu dotychczas prowadzonej działalności - poinformowała portal Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
W pudełkach na pewno będzie w tym roku mniej truskawek. Ze względu na przymrozki ich ceny są rekordowo wysokie
Najwięcej zastrzeżeń Sanepid ma do jakości samego jedzenia. Było ono przechowywane w nieprawidłowy sposób - lodówki nie miały odpowiednich atestów. Sanepid zwrócił również uwagę, że klienci nie znali dostawców żywności ani zawartych w niej alergenów.
Drugi zarzut to warunki sanitarne. W niektórych miejscach przygotowywania posiłków inspektorzy natrafiali na brudne podłogi, blaty, a nawet sprzęt kuchenny czy naczynia. Gdzieniegdzie zdarzało się również robactwo.
W sumie Sanepid wystawił 6,5 tys. zł mandatów. Trzy firmy natomiast prowadziły działalność cateringową mimo braku pozwolenia. Dla nich może się to skończyć karą w wysokości nawet ponad 100 tys. zł. (trzydziestokrotności średniej pensji).