Dlaczego na stacjach tak drogo? Eksperci: Orlen może już zbiera na przejęcie Lotosu i starty Kubicy w F1 

Baryłka ropy na giełdach kosztuje już tyle, co przed rokiem, ale na stacjach w Polsce płacimy o kilkadziesiąt groszy więcej za litr paliwa niż wtedy. Eksperci wskazują, że Orlen, który rządzi rynkiem hurtowym w Polsce, już może w ten sposób kumulować środki na opłatę paliwową, przejęcie Lotosu i... sponsoring Roberta Kubicy.

Paliwa na stacjach są droższe, niż mogłaby sugerować cena ropy na rynkach.
Źródło zdjęć: © WP.PL | Jacek Bereźnicki
Jacek Bereźnicki

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", ropa Brent tylko w listopadzie potaniała o 22 proc., osiągając poziom sprzed roku, ale spadek cen na polskich stacjach jest na tym tle symboliczny.

Według firmy analitycznej BM Reflex w zeszłym tygodniu średnia cena benzyny 95 oktanów spadła poniżej psychologicznej bariery 5 zł, do 4,97 zł. To jednak prawie o 30 gr więcej niż przed rokiem.

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w przypadku oleju napędowego. Za litr tego paliwa płacimy średnio 5,25 zł, ale to aż 70 gr więcej niż rok temu.

Nie od dziś wiadomo, że ceny paliw w Polsce dyktują dwie państwowe spółki - Orlen i Lotos, które kontrolują aż 90 proc. rynku hurtowego. Co więcej, do Orlenu należy aż połowa rynku detalicznego.

To daje im duże możliwości kształtowania cen, jakie płacimy na stacjach. Przed wyborami samorządowymi, gdy ceny ropy rosły, ceny były zamrożone, przez co traciły niezależne stacje. Wstępne postępowanie w tej sprawie prowadzi już UOKiK.

Tuż po wyborach ceny wzrosły, ale od tego czasu spadają bardzo nieznacznie. Jak tłumaczą to eksperci rynku paliwowego?

– Orlen musi zbierać pieniądze na wiele wydatków: opłatę emisyjną, przejęcie Lotosu, sponsorowanie startów Roberta Kubicy w wyścigach Formuły 1 – mówi "Wyborczej" Urszula Cieślak z BM Reflex.

Przypomnijmy, że od 1 stycznia wchodzi opłata emisyjna, która cenę litra paliwa podniesie o ok. 10 groszy. Choć Lotos i Orlen zapewniały, że "wezmą tę opłatę na siebie", jest oczywiste, że mogą ją wliczyć w cenę paliw tak, że tego wzrostu łatwo nie zauważymy.

Na przejęcie Lotosu, jeśli zgodzi się na to Komisja Europejska, Orlen może potrzebować ok. 10 mld zł. To ogromna suma nawet dla takiego potentata, dlatego istnieje pokusa, by dodatkowe środki ściągnąć z rynku dzięki wyższym marżom na paliwie.

Nie można zapominać też o kontrakcie sponsorskim spółki z Robertem Kubicą. Zasilenie zespołu Williams dziesiątkami milionów złotych i umożliwienie powrotu polskiego kierowcy do Formuły 1 nie pozostanie bez wpływu na finanse spółki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów