Do pracy samolotem i to za darmo? To żaden problem, gdy jest się posłem
36 mln zł zapłacą podatnicy za podróże służbowe posłów w latach 2022-2024. A to wcale nie jest pełna kwota, bo obejmuje tylko wydatki na transport zorganizowany. Osobno policzona zostanie kilometrówka, więc suma się podwoi. Co najmniej.
11.03.2021 07:05
Kancelaria Sejmu przygotowuje kosztorys wydatków na przyszło rok. Do jego założeń dotarł "Fakt", który wylicza, że na same tylko podróże posłów w latach 2022-2024 wyasygnowana zostanie kwota 36 mln zł.
Najwięcej pochłoną bilety lotnicze – wielu posłów przylatuje do Warszawy, zamiast korzystać choćby z połączeń kolejowych. Bilety lotnicze mogą więc kosztować 24,5 mln zł i mowa tu wyłącznie o lotach krajowych. Na rejsy zagraniczne Kancelaria Sejmu zabezpieczy 2,5 mln zł.
Wspomniane już przejazdy kolejowe to koszt 8,8 mln zł (parlamentarzyści podróżują pociągami bezpłatnie, więc Kancelaria zwraca kolejom koszty). Jak widać, w zestawieniu nie ujęto kilometrówki dla tych, którzy do Warszawy przyjadą samochodem. 36 mln zł nie jest więc całkowitą kwotą, jaką podatnicy zapłacą za podróże posłów.
Jak informuje Kancelaria Sejmu, sumy zostały oszacowane w oparciu o dane dotyczące korzystania przez posłów z tych uprawnień w latach poprzednich.