Dobre dane z Chin nie pomogły notowaniom surowców

Miniony tydzień na rynku ropy naftowej przebiegał pod znakiem spadku ceny tego surowca, która zniżkowała o blisko 7%.

Michał Fronc
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

W okresie tym negatywnie na notowania "czarnego złota" oddziaływał umacniający się dolar, spadek wartości którego powoduje, że denominowane w nim surowce stają się mniej atrakcyjne dla inwestorów zagranicznych. W ostatnim czasie ceny ropy wzrosły powyżej poziomu 80 USD za baryłkę ze względu na zwiększony popyt na olej opałowy pod wpływem bardzo niskich temperatur na półkuli północnej. Jednak wraz z nadejściem ocieplenia i bardziej optymistycznymi prognozami meteorologicznymi zapotrzebowanie na paliwa grzewcze malało, co spychało ceny ropy w dół. Czynnikiem, który także istotnie determinował cenę "czarnego złota" były informacje napływające z chińskiej gospodarki.

W opinii wielu uczestników rynku Państwo Środka odegra w tym roku najważniejszą rolę na rynku tego surowca. Przewiduje się, że w br. import ropy naftowej do Chin może zwiększyć się o 15% w stosunku do roku 2009 m.in. ze względu na rozpoczęcie drugiej fazy tworzenia strategicznych rezerw tego surowca. W minionym tygodniu presję spadkową na notowania ropy wywierały kolejne kroki podjęte przez chińskie władze monetarne, mające na celu stopniowe zacieśnianie polityki pieniężnej. Chiny starają się schłodzi rozgrzany do czerwoności rynek kredytowy, jednak nie decydują się na podniesie stóp procentowych z obawy, że mogłoby to przyciągnąć do kraju więcej kapitału zagranicznego. Z tego względu stosują inne metody m.in. podniesie stopy rezerw obowiązkowych.

Działania te przełożyły się negatywnie na cenę ropy, gdyż inwestorzy obawiali się, że ograniczona akcja kredytowa, przełoży się na wolniejsze tempo wzrostu i tym samym mniejszy popyt na surowce. Doniesienia o dalszym schładzaniu gospodarki przyćmiły nawet odczyt dynamiki PKB Chin za czwarty kwartał, który wyniósł 10,7% r/r, a w całym 2009 roku gospodarka Państwa Środka wzrosła o 8,7% r/r. W ostatnim czasie ceny ropy naftowej zachowywały się podobnie do notowań ryzykownych aktywów, a wyrazem tej zbliżonej zależności była reakcja kursu surowca po wystąpieniu prezydenta Obamy na temat konieczności nałożenia surowszych regulacji na działalność dużych instytucji finansowych. Perspektywa mniejszych dochodów banków pociągnęła światowe giełdy w dół, a w ślad za nimi podążyły także notowania "czarnego złota", kończąc ostatecznie tydzień w okolicach poziomu 72 USD za baryłkę.

Początek minionego tygodniu na rynku miedzi rozpoczął się od informacji o spadku zapasów tego metalu w magazynach monitorowanych przez Londyńską Giełdę Metali. Była to pierwsza zniżka od 28 października 2009 roku, jednak spadek ten był spowodowany przez jednorazowe czynniki i w dalszym ciągu znajdujemy się w trendzie wzrostowym zapasów miedzi. Świadczy to o słabym globalnym popycie na ten metal. Jej największym konsumentem w dalszym ciągu są Chiny. W drugiej części tygodnia inwestorzy oczekiwali na dane z chińskiej gospodarki, jednak pomimo pozytywnych odczytów, rynek nie wykazał istotnej reakcji. Pozytywny wpływ zadowalającego tempa wzrostu PKB oraz produkcji przemysłowej ograniczany był przez wyższy od prognoz odczyt wielkości inflacji, co spotęgowało obawy o kontynuowanie zaostrzania polityki monetarnej. Końcówka tygodnia przebiegała podobnie jak na rynku ropy naftowej, czyli pogarszający się sentyment inwestycyjny oraz spadki na giełdach pociągnęły w dół także rynek metali w tym miedzi.

Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?