Bieżącej oceny sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych dokonała firma Cushman & Wakefield. Według niej dobry poziom gospodarki przyczynia się do rozwoju handlu oraz sektora magazynowo-przemysłowego. Widoczna jest jednak tendencja do renegocjacji umów, gdyż najemcy starają się wykorzystać swoją silną pozycję przetargową, wynikającą z dużej dostępności powierzchni pod wynajem.
W obu sektorach: wynajmu powierzchni handlowych i logistycznych sytuacja się stabilizuje. Czynsze i stopy kapitalizacji utrzymają się ma obecnym poziomie prawdopodobnie do końca roku. Największym zainteresowaniem cieszą się tradycyjnie obiekty w najlepszych lokalizacjach. Eksperci prognozują także rosnący popyt na lokale w centrach handlowych wysokiej jakości.
W przypadku powierzchni magazynowych w czerwcu 2010 r. za mkw. w Warszawie trzeba było zapłacić maksymalnie 5,25 euro (co daje kwotę 63 euro z mkw. rocznie), w Krakowie stawki sięgały 4,50 euro (54 euro rocznie), a we Wrocławiu - 3,60 euro (43,2 euro rocznie). Czynsze powierzchni przemysłowych kształtowały się na niemal identycznym poziomie, z wyjątkiem Wrocławia, gdzie mkw. kosztował 3,90 euro (46,8 euro rocznie). W porównaniu rok do roku stawki stołeczne są o 5 procent wyższe, a w pozostałych dwóch miastach spadły - w Krakowie o 10 procent, we Wrocławiu średnio o 9 procent.
Obniżki odnotowano także wobec cen wynajmu powierzchni handlowych przy głównych ulicach. W Warszawie obecnie trzeba płacić 78 euro za mkw. (936 euro rocznie), co daje spadek o 4,9 procent w porównaniu z 2009 r. Taniej o 5,4 procent jest w Szczecinie - 35 euro (420 euro rocznie), o 1,9 procent we Wrocławiu - 51 euro (612 euro rocznie) oraz o 1,5 procent w Katowicach 64 euro (678 euro rocznie). Nie zmieniły się natomiast stawki w Krakowie - 77 euro za mkw. (924 euro rocznie), Poznaniu - 58 (696 euro rocznie) oraz Łodzi - 30 euro (360 euro rocznie).
Z cytowanego raportu Cushman & Wakefield wynika także, że ożywiła się aktywność na rynku inwestycyjnym, jednak w największym stopniu w sektorze powierzchni biurowej. Na rynku nieruchomości handlowych w drugim kwartale br. odnotowano tylko jedną istotną transakcję. Polska jest jednak postrzegana jako kraj obarczony najmniejszym ryzykiem w regionie, a wyniki naszej gospodarki i handlu w połączeniu z atrakcyjnymi cenami ponownie przyciągają uwagę inwestorów.
MJ
