Drobni przedsiębiorcy chcą zwolnienia bonów z PIT
Drobni przedsiębiorcy zwrócili się do prezydenta o zgłoszenie projektu nowelizacji ustawy, zwalniającej z PIT gotówkę wypłacaną pracownikom z funduszu świadczeń socjalnych - poinformował we wtorek PAP prezes Kongregacji Przemysłowo-Handlowej Jan Rakowski. Zdaniem przedsiębiorców, z PIT powinny być zwolnione także bony i talony.
11.08.2009 | aktual.: 11.08.2009 14:16
Drobni przedsiębiorcy zwrócili się do prezydenta o zgłoszenie projektu nowelizacji ustawy, zwalniającej z PIT gotówkę wypłacaną pracownikom z funduszu świadczeń socjalnych - poinformował prezes Kongregacji Przemysłowo-Handlowej Jan Rakowski. Zdaniem przedsiębiorców, z PIT powinny być zwolnione także bony i talony.
Minister pracy Jolanta Fedak jest zdania, że z punktu widzenia pracowników nie ma znaczenia, czy dostaną gotówkę czy bony. Za najważniejsze uznaje to, że uchwalona 9 lipca nowelizacja ustawy o PIT "zwiększa dochód, jaki może otrzymać pracownik znajdujący się w trudnej sytuacji życiowej o kwotę niepobranego podatku".
_ Moim zdaniem nie ma większej różnicy, czy będziemy mieli do czynienia z bonami, czy z gotówką. To od pracownika zależy, gdzie wyda pieniądze - w małym osiedlowym sklepie czy wielkim hipermarkecie _ - powiedziała Fedak.
Lipcowa nowelizacja ustawy o PIT, zwalniająca z opodatkowania pieniądze przekazywane pracownikom przez pracodawców z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, stanowi część pakietu antykryzysowego. Ponieważ nie ma w niej mowy o bonach czy talonach, które pracownik może realizować w sklepie, to przekazując pracownikom świadczenia w tej formie, pracodawca będzie musiał naliczyć od ich wartości PIT.
_ Takie rozwiązanie pozbawi szansy utrzymania się na rynku tysięcy małych i średnich firm emitujących lub realizujących bony towarowe. Oczywiste jest bowiem, że pracodawcy będą woleli wydawać - a pracownicy dostawać - pieniądze, a nie bony czy talony _ - zaznaczył Rakowski. Podkreślił, że przepisy różnicujące sytuację podatkową bonów i gotówki zostały uchwalone bez konsultacji ze środowiskami gospodarczymi.
Według Rakowskiego nowelizacja ustawy o PIT stawia na uprzywilejowanej pozycji wielkie hipermarkety, które emitują własne bony i sprzedają je nawet 10 proc. taniej od ich nominalnej wartości. Pozbawia natomiast możliwości emisji bonów małe firmy, które dotychczas sprzedawały je np. sądownictwu na potrzeby osób opuszczających zakłady karne.
_ Za takie bony można było kupić jedynie żywność czy opał, a nie np. alkohol, papierosy czy inne używki. Jeśli były więzień dostanie do ręki gotówkę, w większości przypadków uda się do sklepu monopolowego czy dealera narkotyków _ - argumentuje Rakowski.
Minister Fedak podkreśla, że bony czy talony są w portfelu taką samą wartością jak pieniądze, więc jedne i drugie mogą być wydane na dowolny cel. Jej zdaniem drobnym przedsiębiorcom i handlowcom chodzi raczej właśnie o to, że hipermarkety emitują swoje bony, które sprzedają z upustami czy rabatami. Małe firmy nie są zaś w stanie tego robić.
Prezes Rakowski zapowiada, że organizacje zrzeszające drobne podmioty gospodarcze prawdopodobnie już jesienią wystąpią do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby zainteresował się tą sprawą.
Na razie jednak za najważniejsze uznaje, by prezydent zgłosił poprawkę zwalniającą z opodatkowania bony i talony.
Uzyskałem z Kancelarii Prezydenta zapewnienie, że Lech Kaczyński zajmie się naszą propozycją po 24 września" - powiedział PAP Rakowski.