Działkowcom grożą poważne kary. Apel Polskiego Związku Działkowców

Dzierżawcy ogródków działkowych, na których są ręczne studnie, tzw. abisynki, w świetle obecnych przepisów korzystają z nich nielegalnie. Grozi za to kara finansowa. Polski Związek Działkowców apeluje o zmianę przepisów - podaje Portal Samorządowy.

Działka; ogród działkowy; domekKilkadziesiąt tysięcy działek jest wyposażonych w ręczne ujęcia wody (studnie), tzw. abisynki.
Źródło zdjęć: © Wikipedia, Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0 | jofwooster
oprac.  NST

Z danych Polskiego Związku Działkowców (PZD) wynika, że w Polsce jest około miliona działek. Kilkadziesiąt tysięcy z nich jest wyposażonych w ręczne ujęcia wody, tzw. abisynki.

Abisynka to płytka studnia, która umożliwia czerpanie niewielkiej ilości wody. Jak podaje portalsamorzadowy.pl, zgodnie z obowiązującą od 2017 r. ustawą Prawo wodne na użytkowanie takich studni trzeba mieć pozwolenie wodno-prawne, którego uzyskanie jest trudne i czasochłonne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedyś marzenie każdego, a dziś? Działka wciąż kusi, dostępna tylko na rynku wtórnym

Nielegalny pobór wody czy niedopracowany zapis?

Użytkowanie takich ujęć reguluje Prawo wodne z 2017 r. Mówi ono, że pobór wody do 5 m3 na dobę w tego typu studniach kwalifikuje się jako tzw. zwykłe korzystanie z wód. To zaś oznacza, że nie trzeba mieć na to żadnego pozwolenia. Ale ten przepis dotyczy jedynie osób, będących właścicielami działek, na których usytuowane są "abisynki" - podaje Portal Samorządowy.

Według przedstawicieli PZD problem polega na tym, że użytkownicy działek w ogrodach działkowych nie są ich właścicielami. Nie mogą więc korzystać z owego przepisu i muszą mieć pozwolenie wodno-prawne - choć raczej nikt go nie posiada.

Prawo traktuje to jako wykroczenie, więc grozi za to kara grzywny, a nawet aresztu - mówi w rozmowie z serwisem Bartłomiej Piech, dyrektor biura prawnego Polskiego Związku Działkowców.

Piech dodaje, że działkowcy mogą też podpaść pod paragraf "nielegalnego poboru wody" i również narazić się na konsekwencje finansowe.

Przedstawiciele Polskiego Związku Działkowców opowiadają Portalowi Samorządowemu, że dochodziło już do przypadków, w których urzędnicy szukali na terenie ogrodów działkowych "abisynek". Choć kary jeszcze się nie sypią, to zdaniem prawników związku może się to zmienić.

Apel Polskiego Związku Działkowców

Polski Związek Działkowców domaga się zmiany przepisów, dzięki którym użytkownicy "abisynek" nie musieliby występować o pozwolenie wodno-prawne na korzystanie z nich. Posłowie z Parlamentarnego Zespołu ds. Wspierania Rozwoju Rodzinnych Ogrodów Działkowych zadeklarowali, że wystąpią o taką zmianę do Ministerstwa Infrastruktury.

Wybrane dla Ciebie
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Polski ser mistrzem świata. Klienci szturmują sklep. "Nawał pracy"
Polski ser mistrzem świata. Klienci szturmują sklep. "Nawał pracy"