Egipt otwiera granice i wpuszcza turystów. Na razie do kilku ośrodków
Od 1 lipca Egipt przywraca regularne międzynarodowe loty i zagraniczni turyści będą podróżować do ośrodków, które zostały najmniej dotknięte przez koronawirusa - podał Reuters. Wśród nich są popularne wśród Polaków kurorty.
Turyści będą mogli wrócić na południowy Synaj, gdzie znajdują się kurorty Szarm el-Szejk i Dahab, oraz do prowincji Morza Czerwonego, w której znajdują się kurorty Hurghada i Marsa Alam, a także Marsa Matrouh nad Morzem Śródziemnym.
Przeczytaj też: Otwarcie granic 1 lipca. Wtedy wylecisz poza Europę
Egipt - podobnie jak wiele innych krajów - zdecydował się na zamknięcie w marcu br. Na razie lotniska w tym kraju pozostają zamknięte dla wszystkich lotów oprócz lotów krajowych i repatriacyjnych. Jednak w zeszłym miesiącu hotele zostały ponownie otwarte dla turystów krajowych - o ile spełniają ścisłe protokoły zdrowotne.
Zobacz też: Bon turystyczny. Komorowski nie kryje obaw: "Typowo PiS-owski sposób pracy"
Władze zapowiadają też wydłużenie godzin otwarcia sklepów i skrócenie godziny policyjnej - podaje Reuters. Do 13 czerwca godzina policyjna obowiązuje w godzinach od 20:00 do 5:00, od 14 czerwca do końca miesiąca od 20:00 do 4:00. W tych godzinach zakazane jest poruszanie się po drogach publicznych pod karą grzywny finansowej oraz odpowiedzialności karnej.
Zobacz też: Odmrażanie gospodarki. Polska otworzy granice, rząd podał szczegóły
Egipt, w którym mieszka około 100 milionów ludzi, zgłosił w środę 38 284 przypadki koronawirusa, w tym 1342 zgony. W ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba nowych codziennych przypadków utrzymywała się powyżej tysiąca. Turystyka odpowiada za 5 proc. egipskiego PKB.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie