Eksmisje na bruk będą dozwolone
Można wyrzucić dłużnika na ulicę, bo Sejm zapomniał zmienić prawo.
Alarm podniósł Rzecznik Praw Obywatelskich. Uświadomił posłom, że kończy się ich kadencja w Sejmie, a oni nadal nie zajęli się zmianą przepisów dotyczących eksmisji. To zaniedbanie może się odbić na losie tysięcy Dolnoślązaków.
- Ludzi niepłacących czynszu będzie można wyrzucić z mieszkań na bruk - tłumaczy Kamila Dołowska z biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rok temu Trybunał Konstytucyjny uznał, że prawo, które reguluje eksmisje, jest niehumanitarne i godzi w interesy gmin oraz lokatorów. Uchylił, między innymi, przepisy mówiące o konieczności zapewnienia przez gminy lokali zastępczych dla eksmitowanych. Zmianą przepisów miał się zająć Sejm. Parlamentarzyści jednak nie znaleźli na to czasu. Dopiero teraz, gdy kończy się ich kadencja, dostrzegli problem.
Do tej pory w planach marszałka Sejmu nie znalazł się punkt dotyczący eksmisji. A tylko marszałek mógłby wprowadzić sprawę pod obrady parlamentu. W każdej chwili może to jeszcze zrobić.
Na to liczą Dolnoślązacy. Wielu z nich zalega z czynszem, bo nagle zostali bez pracy lub zachorowali. Są jednak tacy, którzy nie płacą świadomie, bo wiedzą, że gminy nie mają gdzie ich wysiedlić. To się teraz zmieni, bo jeśli orzeczenie Trybunału wejdzie w życie, wiosną mogą znaleźć się na bruku. W ubiegłym roku w dużych dolnośląskich miastach zasądzono eksmisje dla ponad 500 lokatorów zalegających z opłatą czynszu.
Groźbę eksmisji mogą od siebie oddalić sami lokatorzy. Gminy najczęściej idą im na rękę i jeśli tylko ktoś o to poprosi, rozkładają zadłużenie na raty.
Jerzy Lenard, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Jeleniej Górze, mówi, że miasto zaproponuje dłużnikom drobne naprawy czy dbanie o porządek.
Urzędnicy przyznają, że zgłaszają się już osoby, które chętnie podejmą się prac. - Mogę sprzątać czy kosić trawę, by zmniejszyć swój dług - deklaruje pani Maria. Popadła w kłopoty, gdy zachorowała i straciła pracę. Wcześniej płaciła czynsz w terminie.
Z możliwości odpracowania długu od roku mogą korzystać również wałbrzyszanie. Zainteresowanie taką formą spłaty zobowiązań jest jednak niewielkie. Na 5000 zadłużonych, w ubiegłym roku skorzystało w tej szansy zaledwie 80 osób.
- Trzeba zmienić przepisy dotyczące najmu lokali - twierdzi Marzena Machałek. Posłanka ma nadzieję, że zajmą się tym parlamentarzyści nowej kadencji. Bo obecne rozwiązania nie są dobre dla nikogo. Ani dla lokatorów, ani dla gmin.
Na razie samorządy i dłużnicy czekają na decyzje obecnych parlamentarzystów. I chociaż nikt tego oficjalnie nie potwierdza, to część samorządów nie ukrywa, że nie będzie miała wielkich obiekcji przed wysiedleniem ludzi na bruk.
Współpr. ZYG, KCH, AAG, SIYA
Czytaj także: Rowerzyści rozbiją pod ratuszem świnkę skarbonkę