Emerytura europejska. Ważna zmiana dla wielu Polaków
Nadciąga rewolucja w emeryturach - system OIPE, czyli europejska emerytura, będąca dodatkowym źródłem oszczędzania na starość. Pomysł powstał w Brukseli, ale polski rząd już się na niego szykuje. Kto się załapie?
02.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 16:42
Polacy, którzy jeżdżą do pracy za granicę, od teraz zyskają możliwość odkładania środków na jednym koncie emerytalnym, bez względu na to, w którym z państw członkowskich Unii Europejskiej zarabiają pieniądze.
Wszystko dzięki Ogólnoeuropejskim Indywidualnym Projektom Emerytalnym (OIPE). To pomysł Komisji Europejskiej na rozwiązanie problemu, który dotyka ogromu Polaków. Pracując za granicą mieli problem z oszczędzaniem na emeryturę. Teraz system ma być spójny dla całej Wspólnoty.
- Pracownicy będą mogli oszczędzać w jednym systemie, który nie ma granic. Systemowo jest to dobry pomysł, bo każde dodatkowe oszczędzanie na emeryturę jest godne pochwały, ale nie wiem, czy Polacy są na niego gotowi - tłumaczy w rozmowie z money.pl Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego.
Jak dodaje, wiele osób pracuje w różnych krajach, dzięki OIPE mogłoby jednocześnie oszczędzać w nich na emeryturę, a później bez trudu uzyskać dostęp do tych pieniędzy. Obecnie w każdym kraju funkcjonuje osobny system emerytalny. Po zmianach byłby jeden - ogólnoeuropejski.
Polski rząd już szykuje się do tych zmian i utworzenia kolejnego elementu polskiego systemu emerytalnego. Projekt ustawy, który ma pomóc we wprowadzeniu europejskiej emerytury rząd zaplanował na pierwszy kwartał 2021 roku.