Emerytury pójdą w górę. Minister zadowolona z nowego rozwiązania
Wskaźnik waloryzacji rent i emerytur w 2020 r. ma wynieść 3,24 proc. Minister Rafalska zachwala jednak tegoroczne rozwiązanie z waloryzacją procentowo-kwotową.
Wskaźnik waloryzacji to tylko wskazówka dotycząca przyszłych emerytur. Ostateczna decyzja należy do rządu. A ten - w osobie minister rodziny Elżbiety Rafalskiej - zachwala podwyżkę procentowo-kwotową.
Na czym polega? Zastosowano ją już w tym roku. Od 2019 r. świadczenia wzrosły o 2,86 proc. Najbiedniejszym emerytom zapewniono jednak wzrost o 70 zł brutto. Z procentowego wyliczenia otrzymaliby mniej.
W tym roku może być podobnie. Jeśli trzymać się proporcji i odnieść do ubiegłego roku, mogłoby to być nawet 79 zł brutto. Bardziej prawdopodobna jest jednak kwota 71 zł brutto. Dlaczego?
Obejrzyj: Mniejsze emerytury w przyszłości. "Największy spadek wśród wszystkich państw UE"
Przy waloryzacji na poziomie 3,24 proc. wynosząca obecnie 1100 zł brutto minimalna emerytura wzrośnie o 35 zł brutto, natomiast przeciętna emerytura, która wynosi 2200 zł, wzrośnie właśnie o 71 zł brutto, czyli ok. 57 zł na rękę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl