Fabryka w Słupsku do zamknięcia. 800 osób musi szukać nowej pracy
Firma Scania zamknie swoją fabrykę autobusów w Słupsku, zatrudniającą ponad 800 osób. Dla lokalnego rynku pracy to ogromny wstrząs. Trwa akcja, która ma pomóc załodze w znalezieniu nowego zatrudnienia.
Spółka Scania Production Słupsk planuje zakończyć produkcję nadwozi autobusów w do końca pierwszego kwartału 2024 roku - zapowiedziała firma w maju tego roku. Oznacza to zwolnienia grupowe, które dotkną ponad 800 osób, zatrudnionych w zakładzie.
- W celu utrzymania rentowności oraz konkurencyjności Grupa Scania musiała zrewidować strategię rozwoju i zrestrukturyzować działalność. Produkcja autobusów w słupskiej fabryce będzie stopniowo wygaszana - tłumaczy Robert Eriksson, dyrektor zarządzający Scania Production Słupsk, cytowany przez portalsamorzadowy.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największa afera giełdowa ostatnich lat? "Jeden tweet wystarczył i kurs się zawalił"
Firma podkreśla, że segment autobusów znacząco ucierpiał w wyniku negatywnych skutków pandemii koronawirusa. Mimo że sytuacja na rynku stopniowo wraca do normy, tempo odbudowy jest nadal niewystarczające.
Scania nie opuszcza całkowicie lokalnego rynku i nadal będzie produkowała podwozia autobusowe w zakładzie w Kobylnicy, w którym pracuje 200 osób. Jednak ponad 800 osób zatrudnionych w słupskim zakładzie produkcji nadwozi straci pracę.
Ludzie muszą szukać nowej pracy
Mają oni dostać wsparcie w formie pakietów socjalnych, dofinansowania na kursy i szkolenia oraz wsparcia w relokacji.
Scania podjęła liczne działania mające na celu zabezpieczenie odchodzących pracowników. W tym procesie wspierają nas: prezydentka Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka, lokalne instytucje, tj. ZUS oraz Powiatowy Urząd Pracy. Nawiązaliśmy także współpracę z Urzędem Marszałkowskim i podległymi mu instytucjami, żeby zapewnić odpowiednie wsparcie zwalnianym pracownikom - mówi Lilianna Łuczkiewicz, dyrektor personalna Scania Production Słupsk, cytowana przez portalsamorzadowy.pl.
Jak podaje serwis, marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk powołał z kolei specjalną grupę roboczą, której celem jest opracowanie programu pomocy w znalezieniu zatrudnienia dla pracowników, którzy zostaną zwolnieni. 21 października zorganizowane zostaną też specjalne targi pracy skierowane wyłącznie do pracowników Scanii. W tej chwili swoją obecność na nich potwierdziło ponad 40 firm z różnych części Pomorza.
Wojewódzki i powiatowy urząd pracy rozpoczynają też cykl warsztatów, które pomogą pracownikom w przygotowywaniu dokumentów aplikacyjnych, odbywaniu rozmów kwalifikacyjnych oraz aktywnym poszukiwaniu pracy.
Co z nieruchomością po Scanii?
Trwają również prace nad przygotowaniem oferty inwestycyjnej dotyczącej nieruchomości, na których działa fabryka Scanii w Słupsku. Celem jest pozyskanie inwestora, który mógłby wykorzystać istniejącą infrastrukturę do uruchomienia innego zakładu produkcyjnego, niewykluczone, że związanego z sektorem elektromobilności - podaje portalsamorzadowy.pl.