Fałszywi sprzedawcy prądu. PGE ostrzega przed nieuczciwymi akwizytorami

Chodzą od domu do domu i podając się za przedstawicieli państwowego PGE namawiają do podpisania umowę na dostawę prądu. Spółka ostrzega, że na Podkarpaciu ponownie pojawili się nieuczciwi sprzedawcy energii elektrycznej i radzi, jak ustrzec się kłopotów.

Zawsze istnieje możliwość odstąpienia od umowy w ciągu dwóch tygodni, ale dotyczy to klientów indywidualnych.
Źródło zdjęć: © Fotolia
Jacek Bereźnicki

Z informacji przekazanych przez rzecznika PGE Mariusza Majewskiego za pośrednictwem PAP wynika, że oszuści działali ostatnio w Mielcu i okolicach.

- Chcę podkreślić, że PGE Obrót nie odwiedza swoich klientów w domach w celu podpisania nowych umów lub dokonania jakichkolwiek zmian w dokumentacji - podkreśla przedstawiciel spółki.

Majewski wyjaśnia, że handlowcy PGE mają prawo powoływać się na tę firmę wyłącznie w Warszawie, gdzie sprzedawana jest energia pod marką Lumi.

Obejrzyj: Jak zmniejszyć rachunki za prąd

PGE, podobnie jak inne spółki energetyczne, regularnie ostrzegają odbiorców energii przed fałszywymi sprzedawcami-domokrążcami.

Firma przypomina, że kentów w domach odwiedzają tylko pracownicy techniczni spółki PGE Dystrybucja, na przykład w celu dokonania odczytu wskazań licznika energii. Każdy z nich posiada imienny identyfikator.

Jak nie dać się oszukać? Rzecznik PGE ma dla odbiorców prądu kilka rad:

  • Należy dokładnie sprawdzić tożsamość handlowca, który nas odwiedza i to, jaką firmę reprezentuje.
  • Trzeba również dokładnie zapoznać się z przedstawionymi dokumentami: skontrolować wysokość opłaty handlowej, kary za nieterminowe wpłaty oraz wszelkie dodatkowe koszty, a także sprawdzić, jakie są warunki rozwiązania umowy.
  • W przypadku podpisania umowy poza siedzibą firmy, czyli np. w domu mamy prawo do rozwiązana umowy w ciągu 14 dni, bez żadnych negatywnych skutków.

Warto pamiętać, że możliwość odstąpienia od umowy w ciągu dwóch tygodni - podobnie jak w przypadku zakupów przez internet - dotyczy tylko klientów indywidualnych.

Jeśli umowę podpisujemy w ramach swojej działalności gospodarczej, przywileje przysługujące konsumentom nas nie chronią.

Na klientów PGE czyhają także inne zagrożenia. W zeszłym miesiącu spółka poinformowała, że odbiorcy z obszaru jej działania otrzymują wezwania do uregulowania opłaty dystrybucyjnej za 2019 r.

Oszuści starają si wykorzystać niewiedzę klientów i skrót PGE rozwijają na przykład jako Polska Gospodarka Energetyczna. Jednocześnie posługują się logotypem PGE.

"Uprzejmie prosimy o informowanie o tego typu przypadkach sprzedawcy energii elektrycznej, z którym maja Państwo podpisaną umowę lub PGE Dystrybucja. Dzięki temu możliwe będzie podjęcie odpowiednich działań, łącznie z informowaniem organów ścigania" - zaapelowała spółka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup