FAMMU/FAPA: Eksport cukru spadł o 10,8% ilościowo i 0,2% wartościowo w I‑VI

Jednocześnie import cukru do Polski był o 165,7% większy i wyniósł 144,5 tys. ton, a jego wartość zwiększyła się o 154,6% do 64,1 mln euro.

"W pierwszym półroczu 2016 roku polski eksport cukru zwolnił w ujęciu rocznym, import za to dynamicznie przyspieszył. Ceny wywozu poprawiły się, przywóz był nieco tańszy. Saldo obrotów w handlu zagranicznym cukrem pozostało dodatnie, ale znacznie pogorszyło się w relacji rocznej" - czytamy w raporcie.

Czerwiec okazał się miesiącem wzmożonej wymiany handlowej cukrem. Z danych wynika, że polscy eksporterzy sprzedali w tym miesiącu około 50 tys. ton, czyli 1/4 wyeksportowanego w całym pierwszym półroczu wolumenu. Natomiast importerzy sprowadzili około 30 tys. ton (około 1/5 przywozu w całej pierwszej połowie roku, gros czerwcowych zakupów to import z Sudanu, najprawdopodobniej cukru surowego). Rosnący eksport można wiązać z wysokimi cenami cukru na świecie, które są wynikiem deficytu na globalnym rynku cukru. Z kolei wysoki import może sugerować, że na krajowym rynku pojawił się niedobór cukru (za sprawą wzrostu konsumpcji) lub też importerzy chcą kupić na zapas, zakładając, że w kolejnym miesiącach będzie jeszcze drożej, podano także.

Głównym odbiorcą polskiego cukru w I połowie roku były kraje unijne, gdzie trafiło 67% wywozu. Były to przede wszystkim Niemcy, Litwa i Łotwa oraz Grecja, a z krajów trzecich Izrael, Gruzja Kazachstan i Algieria. Głównymi dostawcami cukru do Polski były kraje trzecie, skąd zakupiono 75% sprowadzonego cukru. Pozostałą część sprowadzono z UE. Najwięcej cukru sprowadzono ze Szwecji, Niemiec, Danii i Czech, a spoza UE z Sudanu, Zimbabwe i Mozambiku oraz Mauritiusa. W ramach UE handel jest bezcłowy. Wspomniane kraje trzecie korzystają z bezcłowego dostępu do unijnego rynku cukru, czytamy dalej.

"W pierwszej połowie 2016 roku saldo obrotów w handlu zagranicznym cukrem bardzo dynamicznie spadło o 52,8% do 35 mln euro i o 64,7% do 62,9 tys. ton. Niższe saldo to przede wszystkim skutek spadającego eksportu i dynamicznie rosnącego importu" - czytamy w raporcie.

(ISBnews)