"Polska to nasz strategiczny rynek, chociaż eksport daje nam dywersyfikację przychodów. Szukamy na polskim rynku nowych możliwości, nowych klientów, nowych kontaktów handlowych" - powiedziała prezes Aneta Raczek podczas spotkania prasowego.
W ostatnich latach spółka notowała średnioroczną dynamikę sprzedaży ogółem na rynku polskim na poziomie zbliżonym do zera, przy wzrostach na rynkach eksportowych. Udział eksportu w sprzedaży w ciągu 12 miesięcy poprzedzających koniec II kw. 2016 r. wyniósł 60% wobec 53% rok wcześniej.
"Dużo pracy wkładamy w to, żeby to zero przekształciło się w plusy" - powiedział wiceprezes Zbigniew Gonsior.
Zapytany o to, czy za rok spółka odnotuje dalszy wzrost udziału eksportu odpowiedział, że "czysto matematycznie, pewnie tak".
Ferro otworzyło niedawno przedstawicielstwo w Bułgarii, rozwija także sprzedaż na Węgrzech. W przyszłości może wchodzić na kolejne rynki.
"W tym roku na razie nie planujemy wchodzić na nowe rynki , na przyszłości nie wykluczamy, przyglądamy się 'Pribałtyce', w kolejnych latach byśmy chcieli otworzyć nowe przedstawicielstwo" - powiedziała prezes.
Za ciekawe w dalszej perspektywie spółka uważa także rynki południowej Europy, w tym krajów byłej Jugosławii.
Ferro to jeden z największych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej producentów i dystrybutorów techniki sanitarnej, instalacyjnej i grzewczej. Spółka jest również przedstawicielem na rynku polskim znanych włoskich firm - producenta armatury przepływowej, spółki Caleffi oraz La Torre. Ferro jest notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy od kwietnia 2010 r.
(ISBnews)