"Financial Times": Grecja nie zamierza restrukturyzować zadłużenia
Grecja zdecydowanie odrzuca ewentualność restrukturyzacji swego zadłużenia - poinformował czwartkowy "Financial Times", powołując się na greckiego ministra finansów Jeorjosa Papakonstantinu.
16.09.2010 | aktual.: 16.09.2010 11:38
Powiedział on gazecie, iż odłożenie spłaty należności przez Grecję wywołałoby gorączkową sprzedaż na tak zwanych peryferyjnych rynkach obligacji, jakimi są Portugalia i Irlandia.
- Do restrukturyzacji nie dojdzie. Pojawiłyby się znaczne szersze następstwa dla strefy euro, gdyby Grecja musiała restrukturyzować swe zadłużenie - zaznaczył minister.
- Ludzie nie dostrzegają kosztów restrukturyzacji zarówno dla Grecji, jak i strefy euro: kosztów dotyczących ich obywateli, kosztów dotyczących ich dostępu do rynków. Gdyby Grecja podjęła restrukturyzację, to jaki sens miałoby dla ludzi inwestowanie w inne peryferyjne gospodarki? Byłoby to zasadnicze załamanie się jedności strefy euro - dodał Papakonstantinu.
Jak zaznacza "FT", pojawiają się jednak ostrzeżenia, że Grecji zabierze jeszcze wiele czasu przekonanie rynków, iż nie zostanie zmuszona do restrukturyzacji własnych obligacji.
- Wielu inwestorów nie jest przekonanych, że Grecja zdoła uniknąć restrukturyzacji. Ateny muszą obniżać koszty i wielu uważa, że jedynym na to sposobem jest restrukturyzacja pożyczek - powiedział "FT" Marco Annunziata, główny ekonomista UniCredit.
Restrukturyzacja oznaczałaby znaczne straty dla właścicieli obligacji, w tym francuskich i niemieckich banków oraz Europejskiego Banku Centralnego, który - jak się szacuje - nabył greckie obligacje w kwocie do 40 mld euro w ramach wykupywania jej publicznego długu.
By pomóc Grecji w przezwyciężeniu głębokiego kryzysu budżetowego, pozostałe państwa strefy euro i Międzynarodowy Fundusz Walutowy udostępniły jej pomoc kredytową w łącznej kwocie 110 mld euro. Warunkiem przekazywania Atenom kolejnych transz tej pomocy jest terminowa realizacja rygorystycznego programu oszczędnościowego.