FoodCare oficjalnie przeprasza Michalczewskiego. Odszkodowania jednak nie zapłaci

To chyba najdłuższa walka Dariusza Michalczewskiego. Spór z byłym partnerem – firmą FoodCare - o wykorzystanie przydomka ”Tiger” jako nazwy napoju energetycznego trwa od lat. Efekt? Dwa wyroki, dwie racje i przeprosiny.

Walka Michalczewskiego z FoodCare trwa już 8 lat.
Źródło zdjęć: © PAP | Stach Leszczyński
Przemysław Ciszak

W piątek na łamach największych gazet w Polsce firma FoodCare zamieszcza pełnoformatowe przeprosiny kierowane do Dariusza Michalczewskiego i konsumentów.

"FoodCare Sp. z o.o. przeprasza konsumentów napojów energetycznych "TIGER” oraz Pana Dariusza Michalczewskiego za dopuszczenie się czynów nieuczciwej konkurencji oraz naruszenia praw Dariusza Michalczewskiego poprzez bezprawne wprowadzenie do obrotu napoju pod nazwą "TIGER" lub "BLACK TIGER" – możemy przeczytać w piątkowej "Rzeczpospolitej" lub "Gazecie Wyborczej".

Obraz
© Gazeta Wyborcza | Gazeta Wyborcza

W tej ostatniej FoodCare zamieścił dodatkowo oświadczanie. Tłumaczy w nim, że informacja na przeciwległej stronie jest wykonaniem prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 5 marca 2018.

Rachoń vs. Tiger. Protest w programie na żywo

Jednocześnie firma zaznacza, że w sporze z byłym bokserem równolegle toczy się inne postępowanie. W nim triumfuje jednak FoodCare. Ten sam sąd w listopadzie 2017 roku prawomocnie oddalił widmo konieczności wypłaty Michalczewskiemu odszkodowania za wykorzystanie słowa "Tiger" po rozwiązaniu umowy promocyjnej z firmą.

A chodzi o duże pieniądze. Michalczewski bowiem domagał się ponad 21 mln zł –o czym pisaliśmy w finansach WP. Sąd Apelacyjny uznał, że słowo 'Tiger' nie stanowi dobra osobistego Dariusza Michalczewskiego. "Sąd nakazał również Dariuszowi Michalczewskiemu zwrócenie FoodCare kosztów postępowania zarówno za pierwszą, jak i drugą instancję" – dodał wówczas przedstawiciel FoodCare.

Z przesłanego nam oświadczenia sportowca wynika, że Michalczewski nie ściąga rękawic. "Na wyrok, o którym mówi FoodCare, przysługuje mi jeszcze skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego. FoodCare zapłacił już na rzecz mojej fundacji ponad 15 milionów zł, a ostatnie orzeczenie Sądu w Krakowie nakazało mu zapłatę jeszcze ponad 4,5 miliona zł, czyli łącznie prawie 20 milionów zł" - czytamy w przesłanym do redkacji piśmie Dariusza Michalczewskiego.

Boksowanie się Michalczewskiego z FoodCare trwa już 8 lat. To najprawdopodobniej najdłuższa walka byłego boksera. Sprawa rozpoczęła się jeszcze w 2010 roku, kiedy Fundacja "Równe Szanse” Dariusza Tiger Michalczewskiego rozwiązała umowę promocyjną z Foodcare.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup