Futures: FW20H10 zatrzymały się na ważnym wsparciu
Piątkowa sesja na rynku terminowym przebiegła pod dyktando niedźwiedzi kontynuujących czwartkową wyprzedaż. Otwarcie handlu nastąpiło na poziomie 2 281 pkt, równe 10 pkt poniżej odniesienia, po czym kurs FW20H10 zaczął się obniżać.
08.02.2010 08:48
Przed południem podaż osiągnęła 2 220 pkt i dopiero tego pułapu zaczęły bronić byki w oczekiwaniu na publikację danych z rynku pracy zza oceanu. Opublikowane o 14:30 dane z rynku pracy zdezorientowały inwestorów. Na krótko kontrakty odbiły się na 29 pkt w kierunku północnym, lecz po chwili ruch został zanegowany przez wyznaczające trend niedźwiedzie. Na zamknięciu sesji marcowa seria przyjęła wartość 2 214 pkt (-3,36%), przy sesyjnym wolumenie obrotu wynoszącym ponad 107,5 tys. sztuk. Baza na koniec dnia ukształtowała się na poziomie +18 pkt a liczba otwartych pozycji, silnie wzrastająca w trakcie handlu, blisko 111,5 tys. sztuk.
Ostatnia sesja minionego tygodnia pogrążyła kupujących. Notowania kontraktów terminowych w ciągu dwóch sesji podwoiły zasięg dotychczasowej korekty. Po piątkowej sesji na wykresie FW20H10 pojawiła się kolejna czarna świeca, poprzedzona luką bessy, której kurs zamknięcia wypada przy minimach sesyjnych. Oznacza to prawdopodobnie kontynuowanie korekty, chociaż w krótkim terminie popyt może próbować zatrzymać przecenę. Notowania kontraktów terminowych dotarły już do zniesienia 38,2% fali wzrostowej zapoczątkowanej w drugiej połowie ub. roku. Dodatkowo w okolicach 2 220 pkt znajduje się zniesienie 23,6% całorocznej fali wzrostowej i minima z listopada. Warunkiem poprawy sytuacji byłoby zamknięcie na dzisiejszej sesji powyżej piątkowego zamknięcia, czyli powyżej 2 214 pkt. Jeśli bastion ten padnie, następny zasięg korekty to okolice 2 050 pkt, gdzie podobnie, jak obecnie - znajduje się podwójne wsparcie wynikające ze zniesień Fibonacciego.
Bardzo negatywnym czynnikiem jest LOP. Zmienna ta w trakcie piątkowej sesji mocno wzrastała, a to oznacza, że za ostatnimi spadami kryje się nowy pieniądz, a to z kolei uwiarygodnia ruch spadkowy. Krótkoterminowy RSI dotarł do dolnego ograniczenia na rynku niedźwiedzia, co może oznaczać zapowiedź dobicia, przy czym wskazania tej grupy oscylatorów tracą wiarygodność w konfrontacji z sygnałami płynącymi ze średnioterminowych oscylatorów typu ADX. Ten ostatni wygenerował sygnał sprzedaży, a to oznacza, że strona podażowa stała się obecnie kontrolującą tę rozgrywkę.
BM Banku BPH