Futures: nieudana próba przełamania strefy oporu: 2262 - 2269 pkt

Nie mogło zatem dziwić to, że już w trakcie porannej rozgrywki bykom udało się przetestować obszar zapory podażowej: 2262 - 2269 pkt. Strefa odznaczała się jednak "podwyższoną" wiarygodnością, gdyż przebiegała tutaj także górna linia Pitchforka.

Z doświadczenia wiemy, że w tego typu rejonach cenowych dochodzi często do formowania się lokalnych punktów zwrotnych. Wczoraj również ten schemat znalazł potwierdzenie w rzeczywistości, gdyż właśnie w przedziale: 2262 - 2269 pkt niedźwiedziom udało się zainicjować ruch kontrujący i sprowadzić notowania kontraktów kilkadziesiąt punktów niżej.

Warto nadmienić, że z identyczną sytuacją mieliśmy także do czynienia na indeksie WIG20. Tutaj z kolei ważną rolę odegrała strefa Fibonacciego: 2230 - 2236 pkt, w rejonie której również przebiegała linia Pitchforka. Koniec końców kontrakty dodarły do intradayowej strefy wsparcia: 2223 - 2226 pkt, gdzie koncentrowały się dwa ważne zniesienia wewnętrzne Fibonacciego: 38.2% i 61.8%.

Nastawione wczoraj bojowo do walki niedźwiedzie bez problemu pokonały jednak tutaj kupujących. W konsekwencji kontrakty weszły w kolejną fazę ruchu spadkowego zatrzymując się dopiero w rejonie strefy wsparcia Fibonacciego: 2192 - 2196 pkt.

Ostatecznie zamknięcie FW20Z09 wypadło na poziomie: 2210 pkt, co stanowiło silny spadek wartości kontraktu wynoszący 1.78%.

Wtorkowy atak byków "nie zsynchronizował" się niestety z przebiegiem wczorajszej sesji. Kupującym nie udało się bowiem sforsować przeszkody kryjącej się w postaci zapory podażowej Fibonacciego: 2262 - 2269 pkt wraz z przebiegającą linią Pitchforka. Jak wiadomo niedźwiedzie zaatakowały tutaj z ogromną determinacją, bezwzględnie narzucając swój własny styl gry. Warto dodać, że styl całkowicie odmienny od tego, jaki niedźwiedzie prezentowały dzień wcześniej.

Nie da się zatem ukryć, że rynek jest obecnie rozregulowany i z łatwością poddaje się chwilowym nastrojom. Nikogo chyba nie zdziwiłoby to, gdyby dzisiaj nastąpił na przykład czteroprocentowy wzrost. Niemniej jednak strefy Fibonacciego funkcjonowały wczoraj bardzo precyzyjnie, prawidłowo "identyfikując" rynkowe nastroje. Należy bowiem podkreślić, że fala środowej przeceny również zatrzymała się w nieprzypadkowym obszarze cenowym: 2192 - 2196 pkt (informowałem o tym przedziale w swoich komentarzach online).

Trudno jednak w obecnej sytuacji przewidzieć kolejne sekwencje wydarzeń na GPW. Dzisiaj najprawdopodobniej rozpoczniemy od odreagowania wzrostowego. Jeśli bowiem wczorajszy, silny spadek na GPW był "antycypacją" podobnego zachowania indeksów za oceanem, to jak wiadomo te przewidywania nie sprawdziły się (dodatkowo Alcoa opublikowała po sesji lepszy od prognoz raport kwartalny, rozpoczynając tym samym sezon publikacji wyników kwartalnych za oceanem).

Nadal zatem sporą wagę i znaczenie przypisywałbym strefie cenowej: 2262 - 2269 pkt. Zwracałbym także uwagę na przedział wsparcia: 2192 - 2196 pkt. Można założyć, że jeśli kolejna próba przełamania zakresu: 2262 - 2269 pkt nie powiedzie się, rynek ponownie przetestuje wskazaną zaporę popytową. Po jej ewentualnym zanegowaniu oczekiwałbym kontynuacji ruchu spadkowego, włącznie z testem strefy: 2147 - 2152 pkt, bądź nawet: 2098 - 2107 pkt. W kontekście tego ostatniego zakresu warto nadmienić, że koncentrują się tutaj projekcje symetrycznej formacji ABCD, spełniającej zależność: AB = CD. Ciekawostką jest na pewno to, że fala CD wymienionej struktury również składa się z potencjalnie symetrycznej formacji ABCD, której projekcje wypadają dokładnie w obszarze wsparcia: 2098 - 2107 pkt. Nie da się zatem ukryć, że wskazany przedział cenowy odgrywa w tej chwili na wykresie FW20Z09 rolę absolutnie kluczowego wsparcia, wytyczając jednocześnie linię szyi formacji podwójnego szczytu.

Wydaje się jednak, że przynajmniej w początkowej fazie dzisiejszej sesji większą rolę odegrają na parkiecie byki, zatem nie można wykluczyć, że w najbliższym czasie dojdzie jeszcze do konfrontacji w rejonie zakresu: 2262 - 2269 pkt. Przełamanie tej strefy powinno teoretycznie doprowadzić do kolejnego uderzenia popytu. W takiej sytuacji realnym wariantem wydawałby się ponowny test strefy oporu: 2314 - 2321 pkt.

Na zakończenie chciałbym poinformować, że z powodu wyjazdu służbowego opracowania online dotyczące rynku terminowego przygotuje dzisiaj dla Państwa mój kolega z zespołu Tomasz Jerzyk (harmonogram publikacji ulegnie zmianie).

Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |