Futures - pod dyktando sprzedających
Wydawało się, że optymistyczny przebieg poniedziałkowej sesji za oceanem wymusi nieco większą aktywność w obozie kupujących, a to z kolei znajdzie swoje odzwierciedlenie w wysokim poziomie wtorkowego otwarcia kontraktów.
16.12.2009 08:03
Stało się jednak zupełnie inaczej, gdyż od początku notowań przewagę na rynku uzyskała podaż (osobiście zakładałem, że w przedpołudniowej fazie handlu dojdzie jeszcze do ponownej konfrontacji w rejonie zakresu: 2377 - 2380 pkt). Niedźwiedzie konsekwentnie jednak realizowały wczoraj swój plan, co ostatecznie doprowadziło do testu znanej nam już zapory popytowej: 2330 - 2336 pkt.
Wskazany przedział odznaczał się sporą wiarygodnością, gdyż również tutaj przebiegała bardzo użyteczna - jak się okazało wcześniej - dolna linia Pitchforka (skonstruowana na bazie wykresu intradayowego). Nie mogło zatem dziwić to, że kontrakty ponownie „dostrzegły” to wsparcie, a nieco większa aktywność popytu z jaką mieliśmy tutaj do czynienia ostudziła zapał sprzedających. Warto podkreślić, że ostudziła na tyle solidnie, iż rynek wszedł w bardzo „konsekwentny” ruch boczny, ze zmiennością nie przekraczającą kilku punktów.
Jak zwykle trochę więcej żywiołowości wkradło się na parkiet po publikacji danych zza oceanu. Odczyty okazały się jednak gorsze od prognoz (inflacja PPI i indeks NY Empire State), co ponownie zmobilizowało podaż do większej aktywności.
Ostatecznie zamknięcie kontraktów wypadło na poziomie: 2345 pkt. Stanowiło to spadek wartości FW20Z09 w stosunku do poniedziałkowej ceny odniesienia wynoszący 0.64%.
Bardzo ważną rolę odegrała wczoraj strefa wsparcia Fibonacciego: 2330 - 2336 pkt. Nie widać tego na wykresie dziennym, ale przez znaczną część wtorkowej sesji wskazany przedział wpływał stabilizująco na notowania FW20Z09. Nie ukrywam jednak, że dużo istotniejszą zaporą popytową jest w tej chwili: 2293 - 2297 pkt. Warto bowiem przypomnieć, iż kilka punktów ponad poziomem: 2297 pkt koncentrują się projekcje formacji ABCD, spełniającej zależność: 0.618AB = CD. Analitycy i traderzy stosujący na co dzień techniki Fibonacciego wiedzą, że rejony cenowe, w których jednocześnie grupują się zniesienia wewnętrzne wraz z projekcjami cenowymi wygenerowanymi na bazie struktur ABCD bądź XABCD, to niezwykle ważne wsparcia/opory - charakteryzujące się zazwyczaj nieprzypadkowym umiejscowieniem. Z załączonego wykresu wynika również, że w wymienionym obszarze cenowym przebiega także wiarygodna (dolna) linia kanału wzrostowego. Nie wykluczam zatem, że właśnie tutaj może dojść do ukształtowania się lokalnego, istotnego punktu
zwrotnego.
By jednak ten scenariusz mógł się zrealizować, niedźwiedzie muszą najpierw poradzić sobie z obszarem wsparcia: 2330 - 2336 pkt, a to - jak mogliśmy się wczoraj przekonać - nie jest wcale łatwym zadaniem. Niemniej obserwowałbym w tej chwili bardzo uważnie w/w rejon cenowy. W swoich analizach uwzględniałbym również znaną nam już barierę podażową: 2377 - 2380 pkt, a także górną (zieloną) linię Pitchforka. Nadal bowiem nie można jeszcze do końca wyeliminować scenariusza, wedle którego fala BC potencjalnego układu ABCD przybierze obecnie nieco bardziej złożony kształt (wspominałem o tym w swoich wczorajszych opracowaniach online).
Trzeba jednak obiektywnie stwierdzić, że obecna sytuacja rynkowa (niewielka aktywność inwestorów, wygasająca w piątek grudniowa seria kontraktów) nie stwarza dogodnych warunków do zawierania jakichkolwiek transakcji i może lepiej przeczekać po prostu ten okres z gotówką na rachunku. Powiem szczerze, że nie przepadam za takimi okresami, gdyż wychodzę z założenia, iż sygnały generowane na bazie technik Fibonacciego odznaczają się wiarygodnością tylko wówczas, gdy towarzyszy im odpowiedni wolumen obrotu. Jeśli jednak nie widzicie Państwo tutaj zagrożenia, to obecnie w swoich planach transakcyjnych uwzględniłbym zakres wsparcia: 2330 - 2336 pkt, bądź barierę podażową: 2377 - 2380 pkt, a ich przełamanie potraktował jako istotny sygnał techniczny.
Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |