Getin Holding w przyszłym roku ma poprawić wynik
- Nigdy nie sprzedałem i nie zamierzam sprzedać ani jednej akcji Getinu Holding - zapowiedział niedawno Leszek Czarnecki, główny akcjonariusz i przewodniczący rady nadzorczej tej spółki.
Banki
Zysk netto Getinu Holding w III kwartale wyniósł 165,2 mln zł i był o 48 proc. wyższy niż przed rokiem. Skonsolidowany wynik netto grupy w okresie od stycznia do września wyniósł 443,3 mln zł, co oznacza wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2007 roku o 41 proc.
Eksperci przewidują, że o ile koniec tego roku nie powinien przynieść negatywnych niespodzianek, o tyle trudno jest przewidzieć, jak grupa Czarneckiego poradzi sobie w roku przyszłym.
- _ IV kwartał będzie dla Getinu Holding przynajmniej równie dobry jak III, a może nawet lepszy. Prawdopodobnie zadziała w tym przypadku efekt sezonowo niskich rezerw na utratę wartości kredytów w końcu roku, który w przypadku spółki Czarneckiego obserwujemy od kilku lat _ - tłumaczy Marek Juraś, szef działu analiz Domu Maklerskiego BZ WBK. - _ W IV kwartale nie będzie też jeszcze widać wyraźnego wzrostu kosztu finansowania akcji kredytowej we frankach szwajcarskich _ - dodaje ekspert.
Juraś mówi, że w 2009 roku rysują się przed spółką gorsze perspektywy, o ile nie nastąpi radykalna poprawa warunków pozyskiwania pieniędzy na rynku międzybankowym. - _ W przyszłym roku z pewnością nie zanotujemy tak wysokiej dynamiki wzrostu sprzedaży, ale wynik holdingu powinien być i tak lepszy niż w tym roku _ - mówi "Parkietowi" Artur Wiza, członek zarządu Getinu. Bank finansował do tej pory akcję kredytową we frankach szwajcarskich za pomocą swapów. Teraz jednak ich koszt wzrósł co najmniej kilkakrotnie, przez co banki musiały ograniczyć dostępność tego typu kredytów. Dotychczas banki skupione w grupie były bardzo aktywnymi graczami na rynku kredytów hipotecznych w walutach obcych.
Leszek Czarnecki stwierdził jednak niedawno, że w przyszłym roku wszystkie jego spółki finansowe zanotują wyniki lepsze niż w roku obecnym.
Getin Holding nie zamierza na razie przeznaczać pieniędzy na skup akcji w celu podnoszenia jego giełdowego kursu. Na taki krok zdecydował się natomiast Noble Bank, który jest częścią holdingu, ale jest również notowany na warszawskim parkiecie. - _ Zaproponuję akcjonariuszom, aby przeznaczyli część zysków na buy back _ - mówi Jarosław Augustyniak, prezes spółki. Tłumaczy, że przy niskim free float spółki na poziomie 13 proc. decyzja o skupie akcji może przynieść akcjonariuszom wymierne korzyści, większe niż wypłata tych pieniędzy w formie dywidendy. Noble Bank w III kwartale zarobił 46 mln zł, podczas gdy w ubiegłym roku było to 35 mln zł.
Kryzys finansowy wpłynął również na plany dotyczące giełdowego debiutu Getinu International. Został on odwołany do czasu poprawy sytuacji na rynkach. W planach jest pozyskanie zagranicznego banku, który mógłby dokapitalizować spółkę.
Leszek Czarnecki zapewniał przy tym, że w obecnej sytuacji rozważa możliwość zakupu banku na polskim rynku, jeśli tylko pojawi się interesująca okazja. - _ Mamy na to sporo gotówki. Ponadto nasi inwestorzy z zagranicy zapewnili nas, że jeśli będzie okazja, aby dokonać takiej transakcji, z chęcią dokapitalizują spółkę _ - tłumaczył. Nie ujawnił jednak, jaka kwota wchodziłaby w grę.
Piotr Rutkowski
| Zobacz wizytówkę: | *GETIN Bank SA. * |
| --- | --- |
Tekst z kolumny nr 2 Gazety Giełdy Parkiet