Gino Rossi chce otworzyć co najmniej 9 sklepów Simple CP w Polsce w tym roku

"Po dokonaniu zmian w spółce Simple nadszedł czas na jej dynamiczny rozwój w Polsce. Zamierzamy otworzyć minimum 9 sklepów, a w 4 dokonać powiększeń. Chcielibyśmy, żeby sieć Simple urosła o min. 1 tys. m2 w tym roku, czyli o ok. 20%. Pojedynczy sklep będzie miał średnio 120 m2, w najlepszych lokalizacjach nawet 160 m2. Rozwijamy nasze kolekcje, chcemy powiększyć sprzedaż i pozyskać nowych klientów dla tej sieci" - powiedział Malicki w rozmowie z ISBnews.
Prezes podkreślił, że 9 otwarć sklepów to minimum i w razie pojawienia się okazji spółka będzie chciała jeszcze bardziej przyspieszyć rozwój sieci Simple. Natomiast w przypadku Gino Rossi Malicki uważa, że w Polsce jest miejsce na maksymalnie ok. 90 sklepów Gino Rossi.

Na koniec 2014 roku sieć sprzedaży obejmowała 92 salony sprzedaży Gino Rossi oraz 57 salonów własnych Simple CP.

"Sklepy Gino Rossi działają także za granicą: w Czechach, na Słowacji i w krajach bałtyckich. Będziemy się chcieli w tych krajach bardziej rozwinąć. Planujemy, że w Czechach możemy mieć docelowo 7-8 sklepów, na Słowacji 2-3, w krajach bałtyckich ok. 13. Podobnie Simple - otworzyliśmy pierwszy sklep na Litwie, a teraz planujemy otwarcie sklepu w Czechach. Jeśli Simple przyjmie się na tych rynkach, będziemy myśleć o większym rozwoju tej marki poza granicami, ale najważniejszy w tym roku będzie rozwój Simple w Polsce" - podsumował prezes.
Według planów przedstawionych na początku marca, detaliczna sieć sprzedaży grupy Gino Rossi zwiększy się w 2015 roku w sumie o ok. 2000 m2, do 100 sklepów Gino Rossi w Polsce i za granicą oraz do 66 salonów sprzedaży Simple CP w Polsce i za granicą.

Gino Rossi zarządza portfelem uznanych na polskim rynku modowym marek: Gino Rossi oraz Simple Creative Products. W ofercie grupy znajduje się obuwie damskie i męskie, torebki i akcesoria skórzane oraz odzież damska. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2006 r. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 265,6 mln zł w 2014 r.

Sebastian Gawłowski

(ISBnews)