Górnicy z Kazimierza-Juliusza wyjechali na powierzchnię (krótka)
Górnicy z sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz, którzy od środy prowadzili podziemny protest, w sobotę wyjechali na powierzchnię. Będą tam czekać na wyniki rozmów dotyczących ich zakładu, które po południu odbędą się w Katowicach.
27.09.2014 12:10
W sobotę w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie Kazimierza-Juliusza. W rozmowach ze związkowcami wezmą udział przedstawiciele resortu gospodarki oraz kancelarii premiera. Protestujący domagają się m.in. przedłużenia działania przeznaczonej do likwidacji kopalni.
Górnicy rozpoczęli protest, domagając się m.in. wypłaty zaległych wynagrodzeń, w piątek dostali część zaległych wypłat. Kolejne żądania to przedłużenie żywotności kopalni, wykup mieszkań zakładowych oraz - po całkowitym wyczerpaniu węgla i zakończeniu działania kopalni - przejścia do innych zakładów KHW na dotychczasowych warunkach. W szczytowym momencie pod ziemią protestowało ponad 150 górników. Część z nich nie wytrzymała trudów protestu, udzielano im pomocy medycznej.