Gorzkie truskawki

Na zbieraniu hiszpańskich truskawek miały zarobić około 4 tys. zł miesięcznie. Zarobiły 400 zł

Obraz

Oferta zbioru truskawek na hiszpańskiej plantacji wyglądała wiarygodnie. I jak przekonują pracownicy urzędu pracy w Toruniu, taka była. Informację o pracy zawieszono na tablicy i wkrótce zgłosili się chętni – kobiety z okolicy, które chciały zarobić lub też dorobić. Niektóre specjalnie wzięły wolne w dotychczasowej pracy, by wyjechać do Hiszpanii i tam zarobić kilka razy tyle ile zarabiają w Polsce.

- Szukałam takiej pracy, mam drobny biznes, zajmuję się handlem. Wybrałam się do urzędu i zapisałam się na ten wyjazd. Oferta była tym bardziej wiarygodna, bo prezentował ją urząd pracy. Niestety bardzo się nacięłam. Ja i inni, którzy pojechali ze mną – opowiada reporterowi TVP jedna z poszkodowanych. - Zakwaterowano nas w barakach, chociaż obiecywano dużo lepsze warunki w hotelu pracowniczym. Grasowały tam myszy, insekty, na ścianach znajdowały się plamy pleśni. Pracowałyśmy kilka dni i właściciel za tę pracę wypłacił nam wynagrodzenie. Powiedział, że niestety nie może nas dalej zatrudniać, bo truskawek jest za mało, a pracowników zbyt dużo. Przeprosił, powiedziała że musimy to zrozumieć. Szef po prostu przewidywał, że jego plon będzie dużo większy. Zamiast zarobić 4 tysiące złotych zarobiłyśmy niecałe 400 zł. Musieliśmy wrócić na własny koszt. Denerwuje mnie, że już nikomu nie można wierzyć. Myślisz, że oferta jest wiarygodna, a na miejscu okazuje się zupełnie coś innego – twierdzi inna pracownica.

Urzędnicy potwierdzają, że pracodawca był wiarygodny i sprawdzony. Nie można ich winić za to, że zmniejszyły się plony.

Specjaliści radzą, by czytać umowy. Jeśli strony tak ustalą, pracownicy mogą otrzymać odszkodowanie z powodu zmian warunków zatrudnienia. - Oprócz sprawdzenia, czy pracodawca jest wiarygodny należy dokładnie przeczytać umowę, którą zamierzamy z nim podpisać. Zadbajmy, by umowa była dla nas korzystna, dopiszmy klauzulę, by szef zwrócił nam koszty dojazdu lub wypłacił odszkodowanie w sytuacji, gdy nie podejmiemy u niego pracy z przyczyn losowych, pogodowych – radzi Andrzej Wilczek, ekspert prawa pracy z kancelarii Wilczek i Syn.

Wybrane dla Ciebie
Wielkie plany mazurskiego kurortu. Dwa ronda i przeprawa
Wielkie plany mazurskiego kurortu. Dwa ronda i przeprawa
Pieniądze z ZUS i KRUS. Oto jak dostać podwójne świadczenie
Pieniądze z ZUS i KRUS. Oto jak dostać podwójne świadczenie
"Mały ZUS plus". Oto nowe zasady od stycznia 2026 r.
"Mały ZUS plus". Oto nowe zasady od stycznia 2026 r.
Rewolucja w stażu pracy. ZUS zapowiada pełną cyfryzację procesu
Rewolucja w stażu pracy. ZUS zapowiada pełną cyfryzację procesu
Wypłaty trzynastek w 2026 r. Oto harmonogram dla emerytów
Wypłaty trzynastek w 2026 r. Oto harmonogram dla emerytów
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na południu
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na południu
Prawnicy i media starszą mandatami. Oto jak wygląda sprawa ogrzewania
Prawnicy i media starszą mandatami. Oto jak wygląda sprawa ogrzewania
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Znany producent jest na skraju upadku. Jego klientami byli Beatlesi
Znany producent jest na skraju upadku. Jego klientami byli Beatlesi
ZUS wypłaca pieniądze z OFE. Kto może dostać 30 tys. zł?
ZUS wypłaca pieniądze z OFE. Kto może dostać 30 tys. zł?
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯