Gowin chce wypełnić biznesową niszę
Jarosław Gowin odkrył karty. Z 14 stron programu kandydata na szefa PO, połowę poświęcono gospodarce. To znak, że polityk marzy o zagospodarowaniu przedsiębiorców, którym opatrzyły się rządy PO - pisze "Puls Biznesu".
01.08.2013 | aktual.: 01.08.2013 06:33
Głównym punktem programu jest uproszczenie prawa podatkowego. Temu służyć ma między innymi powołanie Rzecznika Praw Podatników oraz opracowanie Karty Praw Podatnika i kodeksu podatkowego.
Przewodniczący rady podatkowej Konfederacji Lewiatan Andrzej Nikończyk twierdzi, że tego typu postulaty nie są nowe i co jakiś czas pojawiają się na politycznej giełdzie. Zdaniem eksperta, rozwiązania zaproponowane przez Jarosława Gowina mogłyby się przydać, jednak ich sukces zależałby od szczegółów.
Jarosław Gowin w swoim programie kładzie też duży nacisk na zwiększenie finansowego wsparcia rodzin i dzieci. Proponuje aby urlopy macierzyńskie przysługiwały także bezrobotnym, studentkom i rolnikom w spódnicy.
Jeremi Mordasewicz, członek rady nadzorczej ZUS, dziwi się temu pomysłowi. I pyta: "jak urlop może dostać ktoś, kto nie pracuje? Absurd" - stwierdza. Ekspert zastanawia się też skąd Jarosław Gowin weźmie pieniądze na pokrycie dodatkowych świadczeń.
Więcej w "Pulsie Biznesu".