GPW trudno dogonić najszybsze giełdy
Czas realizacji zlecenia przez system transakcyjny GPW jest gorszy od wyników osiąganych przez największe platformy na świecie. Ale jest szansa na poprawę.
07.09.2009 | aktual.: 07.09.2009 10:09
Warszawska giełda w odróżnieniu od innych parkietów nie publikuje informacji dotyczących technicznych parametrów handlu. _ Nie jest to jednak tajemnicą - po ostatniej przebudowie systemu Warset jego wydajność wzrosła 25-krotnie do ok. 700 zleceń na sekundę, a wkrótce osiągnie 1000 zleceń na sekundę. Średnie latency (czas realizacji zlecenia - red.), do niedawna na poziomie istotnie wyższym niż 100 milisekund, aktualnie wynosi 41 milisekund _- mówi Adam Maciejewski, wiceprezes GPW.
Szybka poprawa
41 ms to mało, ale duże zachodnie parkiety w ostatnim czasie zeszły już poniżej 10 ms.Dla przykładu, średni czas realizacji zlecenia na frankfurckiej giełdzie to 2-4 milisekundy. Jeszcze w 2007 r. było to 25 ms, a dwa lata wcześniej - około 1 sekundy. Podobnym postępem pochwalić się może London Stock Exchange. Jeszcze przed uruchomieniem nowego systemu transakcyjnego TradeElect czas realizacji zleceń sięgał również 1-1,2 sekundy. Ostatecznie LSE udało się zejść najpierw do 10 ms, a w ostatnich miesiącach - do około 3 ms.
Jeszcze szybsze są wielostronne platformy obrotu (ang. multilateral trading facility), z których korzystają głównie banki i fundusze inwestycyjne. Tam czas realizacji zleceń spada nawet poniżej 1 ms. Dla użytkowników MTF szybkość platformy jest ważna, ponieważ daje ona szansę na wyprzedzenie uczestników obrotu na rynkach regulowanych. To szczególnie istotne w przypadku handlu algorytmicznego, przy którym decyzję o sprzedaży lub zakupie pakietów akcji podejmuje automatycznie komputer, przy uwzględnieniu parametrów wyznaczonych przez użytkownika.
Nic więc dziwnego, że „klasyczne” giełdy odpowiadają na MTF i poprawiają wydajność. We wrześniu 2008 r. giełda w Londynie zaoferowała wybranej grupie podmiotów tzw. exchange hosting - czyli możliwość ustawienia serwerów brokerów w samej siedzibie giełdy, blisko komputera centralnego LSE. _ W najbliższym czasie zamierzamy zwiększyć dostępność tej usługi. Zainteresowanie nią jest całkiem duże _ - mówi Alastair Fairbrother z biura prasowego LSE. Podobne funkcje oferuje już kilkanaście giełd na świecie. Adam Maciejewski z GPW mówi, że choć parametry systemu są dostosowane do aktualnych potrzeb naszego rynku, to dalsza poprawa parametrów i funkcjonalności systemu jest niezbędna.
Brak zainteresowania
„Powolność” Warsetu jak dotąd nie była wymieniana w gronie problemów trapiących inwestorów giełdowych. _ Jednym z powodów jest fakt, że popularny na Zachodzie handel algorytmiczny praktycznie na tym rynku nie istnieje. Mało aktywne są także fundusze hedgingowe. Poza tym w dalszym ciągu realizacja zleceń zajmuje sporo czasu domom maklerskim. W takiej sytuacji nawet bicie rekordów szybkości przez samą giełdę nie zmieni całej sytuacji _- mówi jeden z maklerów.
Rzeczywiście, dla inwestorów detalicznych brokerzy oferują gwarantowany czas realizacji zleceń sięgający sekund, a nie milisekund. Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o instytucje. W tym przypadku brokerzy starają się przede wszystkim o znalezienie nabywcy przed wysłaniem zlecenia do systemu. Warset ma już niemal dziewięć lat i jego dalsze poprawianie jest utrudnione.
Konrad Krasuski
PARKIET