Greenpeace walczy z plastikiem. Sprząta plażę i dno morza w Kołobrzegu
Greenpeace Polska w ramach akcji #BezPlastiku, zgarniał śmieci z plaży w okolicy kołobrzeskiego mola. Po południu rozszerzył działania i wysłał nurków, aby wysprzątali dno morza.
Greenpeace bierze się za śmieci na polskich plażach. To wszystko w ramach akcji #BezPlastiku, którą organizacja zapoczątkowała w lipcu. Dzisiaj wolontariusze odwiedzili Kołobrzeg, gdzie zabrali się za sprzątanie plaży.
Po południu natomiast członkowie kołobrzeskiego Centrum Nurkowego Blue Dive zeszli do Bałtyku i zabrali się za sprzątanie jego dna.
Jak poinformowała PAP Magdalena Figura, w okolicach kołobrzeskiego mola, wolontariusze ustawili ponad 50-metrowy napis "Stop plastik". Stworzony został z kawałków tkaniny bawełnianej. Został natychmiast usunięty po sfotografowaniu go, aby nie przeszkadzał plażowiczom.
Zobacz także: Wedel rozchwytywany za granicą. "Nie wyrabiamy się z produkcją"
Do późnego popołudnia wystawiony był namiot przy molo, w którym informowano zainteresowanych o zagrożeniach, jakie niesie za sobą użytkowanie plastiku.
Dodatkowo mogli oni podpisać petycję skierowaną do ministerstwa środowiska, która ma realnie zminimalizować produkcję i użytkowanie jednorazowych produktów z plastiku. Petycję można również podpisać w internecie, a chętni znajdą ją tutaj.
Wcześniej podobne akcje Greenpeace przeprowadził już w Gdańsku i Międzyzdrojach. Ochotnicy znaleźli w morzu m.in. połamaną hulajnogę. W tym pierwszym mieście dodatkowo stanęła rzeźba przedstawiająca naturalnej wielkości humbaki, które potrzebują zaczerpnąć powietrza, ale utrudniają im to plastikowe śmieci unoszące się na wodzie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
