Grupa Bomi zwiększa przychody, ale nie zyski

Wynika to przede wszystkim z faktu połączenia z Rastem oraz zakupu 94,84 proc. akcji spółki Rabat Pomorze.

Grupa zanotowała w 2008 r. stratę w wysokości 8,9 mln zł. Na wynik ten wpływ miały koszty związane z procesem łączenia operacyjnego działalności wszystkich spółek. Według szacunków zarządu łączna wysokość kosztów konsolidacyjnych, odpisów jednorazowych i kosztów związanych z uruchamianiem nowych sklepów wyniosła 25,9 mln zł.

_ Konsolidacja jest zawsze procesem bardzo kapitałochłonnym, z czego zdawaliśmy sobie sprawę podejmując decyzje o połączeniu z Rast S.A. i zakupie akcji Rabat Pomorze S.A.. Uważamy jednak, iż decyzje te będą miały zdecydowanie pozytywny wpływ na wyniki Grupy w przyszłości i umożliwią nam osiągnięcie wyższej niż średnia rynkowa dynamiki rozwoju. Pragnę podkreślić, iż po wyeliminowaniu zdarzeń o charakterze jednorazowym zysk netto po czterech kwartałach 2008 roku wynosi 17,1 mln zł i jest nieznacznie wyższy od osiągnięto w 2007 roku _– wyjaśnia Andrzej Wojciechowicz, prezes PPH Bomi.

W połowie lutego bieżącego roku zarząd PPH Bomi przedstawił strategię rozwoju na lata 2009-2011 oraz prognozę wyników zakładającą osiągnięcie w 2009 roku przychodów na poziomie 1,639 mld złotych oraz zysku netto w wysokości 43,8 mln zł.

_ W roku 2009 w pełni wykorzystamy potencjał jakie przed Grupą stworzyło połączenie w jednym organizmie uzupełniających się doskonale elementów _– dodał prezes Andrzej Wojciechowicz.

Grupa BOMI posiada obecnie 54 sklepy delikatesowe i supermarkety w 18 miastach Polski o łącznej powierzchni 80 tys. m2. Dodatkowo ma 27 supermarketów działających w systemie franchisingowym, a także około 1 450 sklepów partnerskich połączonych w ramach sieci „Sieć 34” oraz „eLDe”. Grupa obsługiwana jest poprzez własne spółki logistyczne Rabat Pomorze S.A. oraz Curyło-Asterix S.A.
Autor: JS

środa, 4 marca 2009