Trwa ładowanie...
indeksy
22-10-2012 08:59

Gwałtowna wyprzedaż na WGPW

Piątkowa sesja na rynkach zapowiadała się raczej spokojnie. W kalendarium makro nie było na tyle istotnych pozycji, które mogłyby nadać kierunek indeksom. Nie spodziewano się również, że ze szczytu UE nadejdą jakieś rewelacyjne informacje mogące poruszyć giełdami.

Gwałtowna wyprzedaż na WGPWŹródło: BM Banku BPH
d2rdi9h
d2rdi9h

W konsekwencji większość parkietów europejskich wystartowało blisko poziomów neutralnych i przy minimalnej przewadze strony podażowej przez dłuższy czas utrzymywało się status quo. Na WGPW notowania przebiegały podobnie. Niewielka zniżka z początku sesji wczesnym popołudniem nieco się zwiększyła i WIG20 tracił do odniesienia ok 0,5%. Sytuację strony popytowej popsuły wyraźnie słabe raporty kwartalne amerykańskich spółek, ale wyprzedaż nie nabierała tempa. Gorsze od oczekiwań wyniki zaprezentowali tacy giganci jak McDonald's, General Electric, Microsoft i Google. Wpływ tych publikacji zobaczyliśmy w pełni dopiero po otwarciu sesji na Wall Street. Tamtejsze indeksy po starcie szybko zostały przecenione o ok. 1%, co wyraźnie odbiło się na parkietach europejskich. W Warszawie przecena nabrała wyjątkowego tempa i WIG20 szybko tracił kolejne punkty. Nikt już nie zwrócił uwagi na niezły odczyt sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Ostatecznie indeks warszawskich blue chipów zamknął dzień dwuprocentową stratą, co
oznacza sięgnięcie 2350 pkt, przy obrocie 782 mln PLN.

Wykres indeksu WIG Wykres indeksu WIG (fot. BM Banku BPH)
Wykres indeksu WIG Źródło: Wykres indeksu WIG (fot. BM Banku BPH)

W piątek na WGPW panował pesymizm. Notowania zakończyły dzień na prawie 1,8% minusie, co było wynikiem najgorszym od miesiąca. Dynamiczny spadek zapewnił powrót indeksu w granice notowań z końcówki września, co może implikować dalsze spadki w dniu dzisiejszym i prawdopodobieństwo zejścia w obszar wsparcia na 43 294 pkt. Słabość rynku potwierdziły obserwowane wskaźniki. RSI zniżkował do poziomu 49 pkt, potwierdzony przez Composite Index i Derivative Oscillator. Spadkowa sesja wpłynęła również na pogorszenie notowań oscylatora siły trendu ADX, który osiąga już poziom zaledwie 24 pkt, wskazując już w większym stopniu na wyrównanie sił na rynku niż przewagę popytu. W perspektywie najbliższej sesji kupujący znajdą się w trudnej sytuacji a o całości dnia zadecyduje determinacja podaży dążeniu do zaatakowania wsparcia na 43 294 pkt.

Biuro Maklerskie Banku BPH

d2rdi9h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2rdi9h