Hamryszczak: w najbliższych latach ok. 15 mld euro na innowacje
Ok. 15 mld euro zostanie przeznaczonych w najbliższych latach z różnych programów na rozwój innowacyjności - podał w środę w Krynicy wiceminister rozwoju Adam Hamryszczak. Dodał, że konieczne jest wydatkowanie tych pieniędzy m.in. na przewagi konkurencyjne.
Hamryszczak wziął udział w panelu "Fundusze europejskie-sukces Polski w procesie wdrażania", który odbył się w ramach 26. Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju.
"Według naszych wyliczeń środków na innowacyjność jest naprawdę sporo - jest ich w sumie ok. 15 mld euro. Czyli nie tak mało, jak weźmiemy pod uwagę programy krajowe, jak i regionalne. Mamy środki również w Horyzoncie 2020 i innych programach" - dodał.
Zaznaczył, że konieczne jest wydatkowanie tych pieniędzy na nasze przewagi konkurencyjne, na najsilniejsze sektory czyli inteligentne specjalizacje.
"Jeśli postawimy na nasze przewagi konkurencyjne, i widząc jak polscy przedsiębiorcy działają do tej pory, w tych niełatwych warunkach, bo nie było ulg podatkowych, ułatwień i uproszczeń, a mimo wszystko byli aktywnymi graczami, to jestem spokojny, że po zakończeniu obecnej perspektywy unijnej w roku 2020 nadal będziemy się rozwijać" - powiedział Hamryszczak.
Przypomniał, że powstał również program "StartInPoland", który wspiera powstawanie start-upów. Dodał, że pieniądze na ten cel są również w programie Polska Wschodnia.
"Jeżeli weźmiemy te kwestie pod uwagę i dojdzie do tego odpowiednia postawa samorządów, które stworzą odpowiednie warunki i przygotują otoczenie do rozwoju polskich firm, a także wykorzystamy środki na niezbędną infrastrukturę drogową bądź kolejową, to jestem optymistycznie nastawiony, jeśli chodzi o przyszłość" - podkreślił.
Wiceminister zaznaczył, że resort, mając na uwadze mniejsze środki po 2020 r., chce zwiększyć rolę instrumentów zwrotnych, zachęcał będzie również samorządy do współdziałania z przedsiębiorcami w ramach Partnerstwa Publiczno Prywatnego.
"Szykujemy oprócz tego szereg zmian prawnych, ułatwień i uproszczeń, które są przygotowane dla przedsiębiorców i czekają na wdrożenie" - dodał.
Hamryszczak podkreślił, że obecna perspektywa finansowa jest trudniejsza niż poprzednia. Wyjaśnił, że przed beneficjentami postawiono większe wymagania, po to, aby inwestycji nietrafionych było bardzo mało.
"W poprzedniej perspektywie powstało trochę aquaparków czy sortowni odpadów, które położone są od siebie zaledwie o kilka kilometrów. To były realizacje bardziej ambicji samorządowych niż kwestie związane z ekonomicznym podejściem do inwestycji. Teraz chcemy tego uniknąć" - mówił wiceszef MR.