Hollande: mamy wspólne stanowisko ws. budżetu UE
Prezydent Francji Francois Hollande powiedział w piątek, że Polska i
Francja mają wspólne stanowisko w sprawie unijnego budżetu na lata 2014-20. Jak wyjaśnił, zakłada
ono, że budżet opierać się będzie na dwóch filarach: polityce spójności i Wspólnej Polityce
Rolnej.
16.11.2012 | aktual.: 17.11.2012 08:27
Prezydent Francji Francois Hollande powiedział w piątek, że Polska i Francja mają wspólne stanowisko w sprawie unijnego budżetu na lata 2014-20. Jak wyjaśnił, zakłada ono, że budżet opierać się będzie na dwóch filarach: polityce spójności i Wspólnej Polityce Rolnej.
Hollande powiedział o tym podczas oficjalnego obiadu wydanego na jego cześć przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w Pałacu Prezydenckim.
- Teraz razem musimy budować Europę, musimy zbudować budżet dla Europy na siedem najbliższych lat. W ciągu dzisiejszego dnia, w czasie spotkań z rządem, ale również parlamentem okazało się, że mamy podobne stanowisko, że mamy taką samą wizję budżetu europejskiego, który musi być szeroko zakrojony, choć oczywiście ograniczony, aby nie był zbyt wysoki - mówił francuski prezydent, który złożył w piątek w Polsce oficjalną wizytę.
Według tej wizji - wyjaśnił Hollande - budżet opierać się będzie na dwóch filarach: polityce spójności i Wspólnej Polityce Rolnej. - Takie właśnie wspólne stanowisko, to stanowisko, z którym pojedziemy w przyszłym tygodniu na posiedzenie Rady Europejskiej - powiedział francuski prezydent. Chodzi o szczyt unijny, który odbędzie się w dniach 22-23 listopada i poświęcony będzie kwestii budżetu UE na lata 2014-20.
Prezydent Francji powiedział też, że Polska powinna w pełni uczestniczyć w tworzeniu unii gospodarczo-walutowej. Jak mówił, Polska, która chce dołączyć do strefy euro, powinna być w pełni włączona w wielkie decyzje, które definiować będą architekturę strefy euro, jej funkcjonowanie i jej przyszłość.
Hollande opowiedział się również za ożywieniem współpracy na forum Trójkąta Weimarskiego i zapowiedział, że spotkanie Trójkąta odbędzie się 8 maja 2013 roku w Paryżu, wtedy też - przypomniał - odbędą się obchody Dnia Zwycięstwa. - Czekam na pana, panie prezydencie, 8 maja w Paryżu - powiedział, zwracając się do Bronisława Komorowskiego.
Francuski prezydent mówił, że Europa zawdzięcza Polsce swój honor, godność, jedność. W wystąpieniu wspomniał Lecha Wałęsę mówiąc, że dla całego świata pozostanie on punktem odniesienia. - Chciałbym również złożyć hołd człowiekowi, który sprawił, że Polska jest tym, czym jest w dniu dzisiejszym, jest to Tadeusz Mazowiecki - powiedział Hollande. Mazowiecki był obecny w Pałacu Prezydenckim. Francuski prezydent wspomniał też Bronisława Geremka. Mówił też o Marii Curie-Skłodowskiej, księciu Józefie Poniatowskim.
Bronisław Komorowski podkreślił, że jest pod dużym wrażeniem piątkowego wystąpienia Hollande'a w Sejmie. - Jestem przekonany, że ta przemowa będzie odebrana przez polskie społeczeństwo jako ważny głos Europejczyka, przyjaciela Polski - mówił.
Ponadto, jak ocenił Komorowski, wystąpienie Hollande'a będzie odebrane jako potwierdzenie naszego oczekiwania, że Polska i Francja będą niosły razem wielką odpowiedzialność za przyszłość naszego kontynentu.
Polski prezydent deklarował, że chcemy umacniać relacje ze swoimi starymi, sprawdzonymi w historii przyjaciółmi. Komorowski powiedział o potrzebie wzmocnienia współpracy gospodarczej, współdziałania w ramach Trójkąta Weimarskiego i wspólnym dążeniu do pogłębienia integracji europejskiej, w sposób szczególny w obszarze wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony.
- Liczymy też na zrozumienie znaczenia polityki spójności i Wspólnej Polityki Rolnej, jako dźwigni rozwoju europejskiej gospodarki - powiedział prezydent. Jak mówił, liczymy ponadto na wspólny wysiłek na rzecz takiego kształtu instytucjonalnego UE, który da Polsce na uzyskanie trwałego miejsca w tworzącym się rdzeniu integracji z jasną perspektywą członkostwa w strefie euro.
Podczas obiadu w Pałacu Prezydenckim podano śledzia w pianie ogórkowej, zupę cebulową, comber z sarny, a na deser sernik dyniowy. Goście wysłuchali też recitalu 19-letniego studenta I roku Akademii Muzycznej Piotra Nowaka, który zagrał utwory Fryderyka Chopina. Pianista grał na fortepianie Steinway, instrumencie Ignacego Paderewskiego.(PAP)