Hurghada zabroniła połowu ryb. Bo w morzu pływają głodne rekiny

Gubernator prowincji Morza Czerwonego Amr Hanafi wydał decyzję dotyczącą "uregulowania połowów ryb w celu ograniczenia możliwości ataku rekinów na turystów w Hurghadzie". Szczegóły dokumentu ujawnionego przez Cairo24 dla niektórych mogą być szokiem.

Hurghada zabroniła połowu ryb. Bo w morzu pływają głodne rekiny
Hurghada zabroniła połowu ryb. Bo w morzu pływają głodne rekiny
Źródło zdjęć: © Pixabay | Sinousxl

23.04.2024 | aktual.: 23.04.2024 09:45

Przypomnijmy, że na początku kwietnia w wodach u wybrzeży Hurghady pojawił się rekin. Ostronos atlantycki widziany był na płytkich wodach wokół El-Gouny, w okolicy bardzo popularnej Carless Reef i na wysokości wyspy Abu Minqar, znajdującej się dosłownie kilkaset metrów od plaż centralnej części miasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na obciachu zarobiła miliony! Polacy pokochali klapki Kubota - Alina Sztoch w Biznes Klasie

W związku z zaistniałą sytuacją Generalna Administracja Rezerwatów Morza Czerwonego wysłała do wszystkich członków Izby Turystyki Nurkowej i Działalności Morskiej w rejonie Hurghady "instrukcje postępowania w przypadku pojawienia się rekina". Przy okazji rozpoczęto monitorowanie wód przybrzeżnych i szukano szybkiego rozwiązania problemu - jeszcze przez rozpoczęciem letniego sezonu turystycznego.

Ekspert: Rekinów jest coraz więcej

W międzyczasie, czyli 4 kwietnia z dramatycznym apelem do rządu Egiptu zwrócił się profesor Omar Tammam z Instytutu Nauk o Morzu i Rybołówstwie, który zażądał "natychmiastowej zmiany przepisów zabraniających połowów rekinów i klasyfikowania ich jako gatunków zagrożonych". Prof. Tammam w prosty sposób wytłumaczył dlaczego rekiny coraz częściej pojawiają się na wodach u wybrzeży Hurghady.

Rekiny to ryby żyworodne. Samica rodzi w ciągu roku od 40 do 200 młodych. Z uwagi na zakaz zabijania rekinów w Morzu Czerwonym ich liczba stale wzrasta, co powoduje niedobór pożywienia związany przede wszystkim z przełowieniem, czyli niekontrolowaną eksploatacją łowisk. Głód "wypycha" więc rekiny z głębin, w miejsca blisko brzegu, gdzie są ludzie... i niestety tragedia gotowa. W tej chwili wiemy jedynie, że w Morzu Czerwonym jest 45 gatunków rekinów, ale nikt nie wie ile ich w sumie jest - stwierdził jeden z najbardziej znanych i cenionych w Egipcie ichtiologów.

Władze prowincji Morza Czerwonego oczywiście nie pozwoliły na masowe zabijanie rekinów. Pomysł na poprawę bezpieczeństwa turystów mają zupełnie inny. Bardzo restrykcyjny.

Zakaz połowów na 5 lat

Komercyjna działalność połowowa jest całkowicie zakazana we wszystkich obszarach Morza Czerwonego na południe od linii Jebel el-Zeit, a działalność łodzi rybackich ograniczać się może tylko na północy Zatoki Sueskiej. Zakaz połowów wprowadza się 1 maja 2024 roku na okres nie krótszy niż pięć lat.

Niedozwolone są wszelkiego rodzaju połowy rekreacyjne, a także zawody wędkarskie, czy to przy użyciu łodzi turystycznych, prywatnych jachtów, czy też łodzi czarterowanych na Morzu Czerwonym. Tego typu połowy ograniczać się mogą jedynie do Zatoki Sueskiej nad linią Jebel el-Zeit.

Ponadto od 1 maja 2024 r. do 15 lipca 2024 r. we wszystkich regionach Morza Czerwonego zabrania się łowienia ryb ze statków rekreacyjnych, które stoją na otwartym morzu na kotwicy, a także zabrania się nocowania na tych jednostkach. Połowy ryb za pomocą sieci na rafach koralowych są zabronione we wszystkich obszarach morskich prowincji Morza Czerwonego.

A teraz najbardziej kontrowersyjne zapisy dokumentu:

Zabrania się handlu wszystkimi rybami Morza Czerwonego na targowiskach, w restauracjach i sklepach w okresie od 1 maja 2024 r. do 15 lipca 2024 r. zgodnie z decyzją Urzędu Ochrony Jezior i Rybołówstwa. Decyzja dotyczy wszystkich miast prowincji Morza Czerwonego (Hurghada, Safaga, El-Gouna, czy Marsa Alam).

Po 1 maja tego roku dyrekcja ds. Dostaw, Urząd ds. Bogactwa Rybołówstwa wraz z policją będą kontrolować wszelkie targi, sklepy, bary i restauracje w Hurghadzie i sprawdzać, czy w/w jednostki nie handlują lub serwują konsumentom ryb złowionych w Morzu Czerwonym. Kontrole przeprowadzane będą nie tylko w Hurghadzie, ale we wszystkich miastach prowincji (Safaga, El-Gouna, czy Marsa Alam).

Na razie nie podano, jakie kary przewidziano za złamanie postanowień zawartych w dokumencie gubernatora prowincji Morza Czerwonego.

źródło: Hurghada24.pl

Źródło artykułu:hurghada24.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)