Ich nazwa pada w popularnym filmiku o zwolnieniu. Firma komentuje
Nagranie tiktokerki o zwolnieniu tuż po powrocie z urlopu macierzyńskiego odbiło się szerokim echem w sieci. W filmiku twórczyni wspomina nie tylko nazwę byłego pracodawcy, lecz także innej spółki - RocketJobs.pl. Firma dementuje spekulacje i zapewnia, że pomoże jej znaleźć zatrudnienie.
W ciągu niecałych dwóch dni nagranie osiągnęło 4,2 mln zasięgu, ponad 250 tys. reakcji i 10,2 tys. komentarzy na TikToku. Jednak filmik wzbudził też dyskusję w innych mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedsiębiorcy w końcu doczekają się ważnej zmiany? Oto możliwy scenariusz
RocketJobs.pl komentuje nagranie tiktokerki. "To nie jest reklama"
Na platformie LinkedIn niektórzy eksperci ds. marketingu zwrócili też uwagę na fakt, że pod koniec nagrania tiktokerka wymienia nazwę innej firmy. "Chyba muszę zacząć szukać na Rocket Jobs" - podkreśla matkapolkaczestochowska.
Specjaliści zaczęli spekulować, czy nie jest to chwyt marketingowy.
"Zapewniamy, że film tiktokerki matkapolkaczęstochowska nie jest reklamą naszej marki i jako firma w żadnym stopniu nie przyczyniliśmy się do tej publikacji" - przekazuje redakcji WP Finanse Ewelina Kaszuba, PR Manager w RocketJobs.pl.
"Jednocześnie jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji i jako brand bliski problemom pracowników chętnie pomożemy Adze w szukaniu nowej pracy. Skontaktowaliśmy się już z nią w tej sprawie" - dodaje.
Przypomnijmy, że RocketJobs.pl polska firma prowadząca portal, na którym można znaleźć wiele ogłoszeń o pracę.
Afera o zwolnienie. Firma x-kom przerywa milczenie
Nagranie, w którym matkapolkaczestochowska ujawnia, że została zwolniona pierwszego dnia po powrocie z urlopu macierzyńskiego, pojawił się na TikToku w poniedziałek 2 września 2024 r. Twórczyni, zalana łzami, przyznała w filmiku, że nie spodziewała się takiego obrotu sprawy.
- X-kom dziękuję bardzo, wspieranie matek wracających na rynek pracy macie opanowany do perfekcji - wskazuje autorka nagrania.
Redakcja WP Finanse skontaktowała się z autorką nagrania, ale w krótkiej wiadomości podkreśla, że "nie jest zainteresowana dalszym komentowaniem tematu". "Mam nadzieję, że po wyciągnięciu wniosków z zaistniałej sytuacji firma x-kom będzie wspierała polskie rodziny. Na ten moment ten rozdział w moim życiu jest zamknięty. Ruszam dalej bez rozpamiętywania przeszłości" - wskazuje.
Po kilku godzinach redakcja WP Finanse otrzymaliśmy też komentarz od firmy x-kom.
- Chcemy zwrócić uwagę na to, że ze względu na obowiązującą nas tajemnicę pracodawca-pracownik, nie możemy ujawnić wszystkich szczegółów dotyczących zatrudnienia pani Agnieszki. Zwłaszcza takich, które mogłaby ona ocenić jako obciążające ją i utrudniające przez to szukanie nowej pracy. Niemniej jednak zapewniamy, że decyzja, którą podjęliśmy była szczegółowo analizowana pod wieloma względami - przekazało nam biuro prasowe firmy x-kom.
Szerszy komunikat w tej sprawie opublikował na swoim profilu na platformie X Michał Świerczewski, prezes x-komu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter