IE NBP prognozuje, że nadwyżka w sektorze fin. publ. w '14 wyniesie 5,3 proc. PKB (opis)
15.11. Warszawa (PAP) - Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego prognozuje, że po zmianach w OFE w 2014 roku sektor finansów publicznych odnotuje nadwyżkę na poziomie 5,3...
15.11.2013 | aktual.: 15.11.2013 12:08
15.11. Warszawa (PAP) - Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego prognozuje, że po zmianach w OFE w 2014 roku sektor finansów publicznych odnotuje nadwyżkę na poziomie 5,3 proc. PKB - poinformowała w opinii prawnej do projektu ustawy o zmianach w systemie emerytalnym Elżbieta Chojna-Duch, członek Rady Polityki Pieniężnej.
"W 2014 roku w efekcie wejścia w życie omawianych zmian (w OFE - PAP), zostanie odnotowana, w ujęciu ESA 95, nadwyżka sektora instytucji rządowych i samorządowych w wysokości 5,3 proc. PKB (według IE NBP)" - napisała Chojna-Duch w opinii.
"W ujęciu ESA 2010 wynik finansowy sektora byłby ujemny, choć wpływ zmian w funkcjonowaniu OFE ma być pozytywny, jednakże standard ten nie miałby jeszcze w 2014 roku mocy obowiązującej" - dodała.
Chojna-Duch informuje także, że wpływ zmian w systemie emerytalnym, w wyniku likwidacji nieakcyjnej części portfela OFE, na poprawę sytuacji finansów publicznych będzie w skali 9,4 proc. PKB.
Ministerstwo Finansów prognozuje, że nadwyżka w całym sektorze finansów publicznych w przyszłym roku może wynieść 4,5 proc. PKB, a w 2015 roku saldo sektora znów zanotuje deficyt na poziomie 3 proc. PKB.
Z kolei Komisja Europejska w jesiennych prognozach ekonomicznych wskazała, że za sprawą zmian w OFE w 2014 roku można się spodziewać nadwyżki w sektorze general government w wysokości 4,6 proc. PKB. Komisja zaznaczyła, że taki wynik będzie jedynie przy metodologii ESA95, która będzie obowiązywała do końca przyszłego roku. W 2015 roku KE prognozuje już deficyt sektora na poziomie 3,3 proc., wynik będzie liczony według nowej metodologii unijnej ESA2010.
Zdaniem Chojny-Duch projektowane zmiany w OFE można określić jako polski odpowiednik luzowania ilościowego w polityce fiskalnej.
"(...) Efekty rozwiązań prawnych zawartych w projekcie ustawy, dotyczące zmian w systemie ubezpieczeń emerytalnych, stanowią polską formę QE3 (luzowania ilościowego) polityki fiskalnej. Są działaniami niekonwencjonalnej polityki fiskalnej" - ocenia członek RPP.
W odróżnieniu jednak od stosowanych w niektórych krajach zachodnich (USA, strefy euro, Japonii czy Wielkiej Brytanii) mają one charakter szczególny. Nie zwiększają zadłużenia państwa, a wręcz przeciwnie, przyczyniają się do zmniejszenia potrzeb pożyczkowych budżetu państwa i poprawiają wynik sektora finansów publicznych w perspektywie roku lub dwóch. Powodują efekt jednorazowy, który jednak nie musi mieć charakteru przejściowego" - dodaje.
Jej zdaniem, to jak będzie wyglądał efekt fiskalny zmian, będzie zależało od sposobu wykorzystania "oddechu fiskalnego" w celu trwałego zmniejszenia salda budżetowego, w tym poziomu zadłużenia. W szczególności zaś, zdaniem Chojny-Duch, zależy od tego jak zostaną wydatkowane środki wynikające z przesunięć oszczędności.
"Efektywne współfinansowanie inwestycji rozwojowych i trwałe zmniejszenie zadłużenia kraju do poziomu 40 proc. PKB, przy wykorzystaniu stabilizującej reguły wydatkowej, wpłynęłoby pozytywnie na rozwój gospodarczy w najbliższych latach w Polsce" - uważa Chojna-Duch. (PAP)
bg/ asa/