Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Choć staż pracy to kluczowy czynnik, który wpływa na wysokość emerytury, duże znaczenie ma także wysokość wynagrodzenia. Ile trzeba zarabiać, żeby mieć emeryturę rzędu 5 tys. zł? Kobiety, które chcą dostawać takie świadczenie, muszą zarabiać o kilka tysięcy więcej niż mężczyźni. Oto wyliczenia.
Stosunek między wysokością emerytury a ostatnim wynagrodzeniem (tzw. stopa zastąpienia) wynosi obecnie 54 proc. Prognozy na kolejne lata są zdecydowanie bardziej pesymistyczne. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przewidują, że w 2050 r. stopa zastąpienia spadnie do poziomu 28,7-29 proc. średniej krajowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytka nie zostawiła na Tusku suchej nitki. Polacy mówią o drożyźnie
To niezbyt dobre informacje dla obecnych pracujących, którzy mają przed sobą jeszcze wiele lat aktywności zawodowej. Postanowiliśmy sprawdzić, ile muszą zarabiać obecni 40-latkowie (urodzeni w maju 1985 r.), aby pobierać emeryturę w wysokości 5 tys. zł.
5 tys. zł emerytury. Oto ile trzeba zarabiać
Wyliczenia, które przygotował dla redakcji WP Finanse Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w InFakt.pl, ubezpieczony ma na koncie 100 tys. zł zwaloryzowanych składek. Zakładamy, że mężczyzna będzie pracował jeszcze przez 25 lat (przejdzie na emeryturę w 2050 r.), a kobieta - przez 20 lat (przejdzie na emeryturę w 2045 r.).
Jeśli mężczyzna zachowa ciągłość zatrudnienia aż do momentu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego (65 lat), to obecnie musi zarabiać 10 tys. zł brutto, aby pobierać emeryturę w wysokości 5072 zł. To oznacza, że jego wynagrodzenie powinno oscylować wokół 114 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Zdecydowanie więcej powinna zarabiać kobieta - jeśli chce otrzymywać z ZUS-u 5 tys. zł, to jej zarobki muszą sięgać aż 17 tys. zł brutto. Juszczyk wylicza, że wynagrodzenie na tym poziomie (które stanowi 175 proc. średniej krajowej) zagwarantują jej świadczenie w wysokości dokładnie 5206 zł.
Ekspert wyjaśnia, że tak duża rozbieżność wynika z faktu, że kobieta kończy aktywność zawodową o pięć lat wcześniej. To oznacza, że ma krótszy okres składkowy i dłuższy przewidywany czas życia na emeryturze. Kapitał, który zgromadzi, trzeba rozłożyć na więcej miesięcy, więc jej emerytura jest niższa niż świadczenie mężczyzny.
Zdaniem Juszczyka kobiety, które mają taką możliwość, powinny rozważyć, przesunięcie momentu przejścia na emeryturę, ponieważ dzięki temu ich świadczenia będą wyższe. Wszystko dlatego, że każdy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego może zwiększyć świadczenie nawet o 10-15 proc. W jego opinii warto także rozważyć dodatkowe formy oszczędzania (np. PPK, IKE czy IKZE).
Wyższy wiek emerytalny dla kobiet to wyższe emerytury
Zdaniem wielu ekonomistów obecny wiek emerytalny kobiet to "relikt przeszłości", ponieważ w Polsce znacznie spadła dzietność. Choć pojawiają się o głosy o zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, to rząd na razie "nie ma takich planów".
Jednak jak już informowaliśmy w WP Finanse, jeśli taka zmiana zostałaby wprowadzona, to kobiety sporo by na niej zyskały. Wówczas Polki z pensją w wysokości płacy minimalnej (4666 zł brutto) otrzymywałyby emeryturę rzędu 2919 zł zamiast 1910 zł.