Incydent ze sprzętem McDonald's. Dotknął kilkanaście restauracji w Polsce
McDonald's musiał wycofać ekspresy do kawy z powodu zagrożenia bezpieczeństwa. Z ustaleń "Faktu" wynika, że demontaż był konieczny również w kilkunastu restauracjach w Polsce. W niektórych państwach miało dojść groźnych incydentów.
04.12.2024 09:20
Według CNN w niektórych lokalizacjach McDonald's w USA klienci nie mogli zamówić mrożonej latte czy cappuccino, ponieważ ekspresy do kawy zostały tymczasowo wyłączone.
Do groźnego incydentu doszło rzekomo w Chile. Na filmiku opublikowanym na Reddicie widać, jak urządzenie eksploduje.
Problemy z ekspresami do kawy w kilkunastu restauracjach McDonald's
"Fakt" donosi, że podobne działania prewencyjne podjęto także w Polsce. Pracownik McDonald's przekazał dziennikowi, że firma Melitta, która dostarcza ekspresy do kawy, ostrzegła o ryzyku związanym z ich użytkowaniem. Urządzenia musiały zostać wyłączone i zdemontowane.
Biuro prasowe McDonald's Polska potwierdziło, że 18 października dostawca poinformował o potencjalnym zagrożeniu. W Polsce nie odnotowano incydentów bezpieczeństwa.
"Sytuacja dotyczyła wyłącznie kilkunastu restauracji w Polsce. Obecnie wszystkie restauracje wydają pełną ofertę napojów gorących" - czytamy w odpowiedzi biura prasowego McDonald's.
Zmarł po zjedzeniu burgera z McDonald's
McDonald's nie ma ostatnio dobrej passy. W październiku 2024 r. Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom informuje o masowym zatruciu bakterią E. coli w kilku stanach USA.
Do 22 października potwierdzono 49 przypadków zakażeń m.in. Kansas, Missouri, Nebrasce i Wisconsin. 10 osób trafiło do szpitali, a u jednego dziecka rozwinął się zespół hemolityczno-mocznicowy, powodujący uszkodzenie nerek. Starszy mężczyzna z Kolorado zmarł.
Wszystkie osoby, które zachorowały, jadły w McDonald's przed wystąpieniem pierwszych objawów zatrucia. Większość z nich zamówiła w sieci fast-foodów burgera Quarter Pounder, znanego w Polsce jako McRoyal.
Na razie nie wiadomo, który składnik burgerów wywołał chorobę. Jednak sieć zdecydowała się usunąć z oferty cebulę oraz wołowe paszteciki używane do przygotowywania burgera. Również sprzedaż burgera Quarter Pounder została czasowo wstrzymana.