Inflacja w grudniu wyniosła 2,4 proc. rdr; mdm ceny wzrosły o 0,1 proc. - GUS (opinia)

15.01. Warszawa (PAP) - Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2012 r. wzrosły o 2,4 proc. w stosunku do grudnia 2011 r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły...

15.01.2013 | aktual.: 15.01.2013 14:38

15.01. Warszawa (PAP) - Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2012 r. wzrosły o 2,4 proc. w stosunku do grudnia 2011 r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że ceny towarów i usług wzrosły w poprzednim miesiącu o 2,5 proc. rdr i o 0,1 proc. mdm.

Poniżej opinie:

JAROSŁAW JANECKI, SOCIETE GENERALE

"W dalszym ciągu jesteśmy w trendzie spadkowym inflacji, która po raz pierwszy od września 2010 r. zeszła poniżej celu NBP. Sądzimy, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie się znajdowała w trendzie spadkowym, co najmniej do kwietnia. Naszym zdaniem w najbliższych miesiącach CPI będzie oscylować wokół 2 proc. lub nawet poniżej.

To, jak te dane odbierze Rada to zależy od tego, jakiej inflacji oczekiwali poszczególni członkowie RPP przed publikacją tych danych. Wydaje mi się, że ze względu na to, że inflacja przez kilka miesięcy będzie poniżej celu, w dalszym ciągu istnieje przestrzeń do obniżek.

Zwróciłbym uwagę na to, jak się zachowuje inflacja bazowa. Ona prawdopodobnie w grudniu obniżyła się nieznacznie, zapewne o 0,1 pkt. proc. Spadek wskaźnika CPI jest zdecydowanie większy niż inflacji bazowej. Na to zwracają uwagę członkowie Rady i to jest punkt odniesienia, który ogranicza możliwość obniżek w większej skali".

MARTA PETKA-ZAGAJEWSKA, RAIFFEISEN BANK

"Dane nieznacznie niższe niż nasza prognoza 2,5 proc. rdr. Zakładamy, że w kolejnych miesiącach nastąpi dalsze spowolnienie CPI, ale nie w takim stopniu jak to miało miejsce w ostatnich miesiącach.

Średnioterminowy poziom inflacji prognozujemy ok. 2,0-2,5 proc. rdr. Nie zakładamy trwałego i znacznego spadku inflacji poniżej celu.

Dane powinny pozostać bez reakcji zarówno ze strony RPP, jak i rynku. Większy wpływ mogą mieć dane o produkcji w piątek, ten odczyt może być słaby.

Podtrzymujemy scenariusz dwóch obniżek: w marcu, a potem w kwietniu albo maju. Cykl zakończy się w połowie roku z referencyjną stopą procentową na poziomie 3,5 proc.".(PAP)

fdu/ mj/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finansedługgus
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)