Inwestorzy czekają na dane z USA

Podczas czwartkowej sesji amerykańskie giełdy kontynuowały ostatnie wzrosty. Indeks Dow Jones zwyżkował o 0,95 proc., S&P 500 o 1,28 proc., a technologiczny Nasdaq zyskał 1,17 proc. Ostatnie zawirowania na międzynarodowych rynkach finansowych giełdy na Wall Street przetrwały nie poddając się większej korekcie. t

Michał Fronc
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

Podczas czwartkowej sesji amerykańskie giełdy kontynuowały ostatnie wzrosty. Indeks Dow Jones zwyżkował o 0,95 proc., S&P 500 o 1,28 proc., a technologiczny Nasdaq zyskał 1,17 proc. Ostatnie zawirowania na międzynarodowych rynkach finansowych giełdy na Wall Street przetrwały nie poddając się większej korekcie.

W efekcie wystarczyły dwie sesje wzrostowe, aby indeksy ponownie znalazły się w okolicy szczytów. Pierwszą szansę na ustanowienie nowych maksimów będziemy mieli już dzisiaj po publikacji danych z rynku pracy USA. Oczekuje się wzrostu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w listopadzie o 140 tys. wynik zgodny lub lepszy od prognoz mógłby wesprzeć nastroje wśród inwestorów, gdyż świadczyłby o trwającej poprawie na rynku pracy. Z drugiej jednak strony zrodzić to może spekulacje, że ze względu na zadowalające tempo ożywienia Fed zdecyduje się skrócić program skupu aktywów, a to oznaczałoby mniejszą płynność na rynku. Z tego też względu kluczowy będzie komentarz ze strony Fed na temat dzisiejszych danych. Istnieje szansa, że na najbliższym posiedzeniu Fed zaplanowany, na 14 grudnia B. Bernanke przypiszę poprawę sytuacji na rynku pracy m.in. ciągłej stymulacji finansowej, co potwierdziłoby zasadność utrzymania pogramy skupu aktywów zgodnie z planem. Tego typu wypowiedź stanowiłaby zdecydowany impuls pro wzrostowy
dla rynków akcyjnych.

Dziś na rynkach azjatyckich obserwować można było ograniczoną zmienność. Większość indeksów oscylowała wokół poziomów poprzedniego zamknięcia, kończąc dzień bez większych zmian. Inwestorzy wstrzymywali się z zajmowaniem większych pozycji w oczekiwaniu na dane z USA.

Z kolei w Europie przeważają pozytywne nastroje, jednak skala wzrostów jest również umiarkowana. Wzrostu zmienność spodziewać można się po godzinie 14:30. Dobre dane z rynku pracy USA stanowiłyby również pozytywny impuls dla parkietów ze Starego Kontynentu. Pod koniec sesji warto również zwrócić uwagę na odczyt indeksu ISM dla usług.
Sporządził:
Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pojechali pociągiem do Chorwacji. Narzekają na warunki jak z lat 90-tych
Pojechali pociągiem do Chorwacji. Narzekają na warunki jak z lat 90-tych
Makaron Świątek. Lubella pyta internautów, jak go nazwać. Oto pomysły
Makaron Świątek. Lubella pyta internautów, jak go nazwać. Oto pomysły
Wielki sukces pracowników. Firma zgodziła się na większość postulatów
Wielki sukces pracowników. Firma zgodziła się na większość postulatów
Pracownicy H&M będą nosić specjalne kamery. Powód? Kradzieże na Wyspach
Pracownicy H&M będą nosić specjalne kamery. Powód? Kradzieże na Wyspach
Kupiliśmy kultowe jagodzianki z Olsztynka. Tyle zapłaciliśmy
Kupiliśmy kultowe jagodzianki z Olsztynka. Tyle zapłaciliśmy
Zarzuty dla właściciela Biedronki. Sieć nabiera wody w usta
Zarzuty dla właściciela Biedronki. Sieć nabiera wody w usta
Szwecja szuka nauczycieli z Polski. Płaci dwa razy więcej
Szwecja szuka nauczycieli z Polski. Płaci dwa razy więcej
Nowe oszustwo na Facebooku. Widzisz taki post? Lepiej uważaj
Nowe oszustwo na Facebooku. Widzisz taki post? Lepiej uważaj
40 osób na jedno miejsce. Rekordowe zainteresowanie kierunkiem studiów
40 osób na jedno miejsce. Rekordowe zainteresowanie kierunkiem studiów
Znalazła na paragonie we Włoszech dziwną pozycję. "Nie uprzedzili"
Znalazła na paragonie we Włoszech dziwną pozycję. "Nie uprzedzili"
Spędziłam dzień nad Bałtykiem. Tyle pieniędzy wydałam
Spędziłam dzień nad Bałtykiem. Tyle pieniędzy wydałam
Szlachta nie chce płacić. Długi w hotelu, pracownicy bez pensji
Szlachta nie chce płacić. Długi w hotelu, pracownicy bez pensji