WAŻNE
TERAZ

Włoski koszmar powrócił. Finał mistrzostw świata nie dla Polaków

Irlandzki minister: imigranci - wracajcie do domu!

Sammy Wilson, minister irlandzkiego rządu i deputowany do Parlamentu Europejskiego, zachęcił lokalne firmy, aby w czasie obecnego kryzysu zatrudniały miejscowych, a nie imigrantów. Tych ostatnich zachęcił do powrotu do domu. Zdaniem wielu ekspertów, tak nieodpowiedzialne wypowiedzi mogą zaostrzyć rasistowskie nastroje.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Sammy Wilson, minister irlandzkiego (Ulster) rządu i deputowany do Parlamentu Europejskiego, zachęcił lokalne firmy, aby w czasie obecnego kryzysu zatrudniały miejscowych, a nie imigrantów. Tych ostatnich zachęcił do powrotu do domu. Zdaniem wielu ekspertów, tak nieodpowiedzialne wypowiedzi mogą zaostrzyć rasistowskie nastroje.

Wilson był gościem programu Politics Show w BBC, gdzie powiedział m.in., że "podczas boomu gospodarczego wiele osób przyjechało do nas, aby znaleźć lepszą pracę, ale teraz, gdy mamy kryzys, wiele stanowisk pracy jest likwidowanych, więc myślę, że powinniśmy preferować zatrudnianie ludzi z Irlandii Północnej". Dodał również, że imigranci z Europy Środkowo-Wschodniej wykazali się już i tak dużą elastycznością przyjeżdżając na Wyspy, że równie dobrze teraz mogą wrócić do domu, dla nich jest to prostsze. - Raz już wyjechali, więc teraz im łatwiej jechać dalej i szukać pracy, tam gdzie jej nie brakuje - dodaje Wilson.

Polityk co prawda zaznaczył, że są to "bardzo delikatne sprawy", o których dyskusja może ocierać się o ksenofobię i rasizm. Jego przeciwnicy polityczni zauważają, że nie można obwiniać imigrantów za to co się stało z gospodarką Wielkiej Brytanii. - To przykład populizmu politycznego. Już teraz jesteśmy świadkami zwiększonej liczny ataków na Polaków i inne narodowości. Takie nieodpowiedzialne wypowiedzi pana Wilsona, mogą sprawić, że wielu ludzi straci cierpliwość - mówią inni politycy.

Wilson zareagował na te zarzuty tłumacząc się, że nie chciał powiedzieć wprost imigrantom, że są "niemile widziani".
Z kolei David Ford z Alliance Party, powiedział: - Nie ma znaczenia czy ktoś jest z Carrick, Craigavon czy z Krakowa, pracę powinna dostać najlepiej wykwalifikowana osoba. Pan Wilson powinien uważać co mówi, bo chyba nie chcemy wrócić do czasów, gdy pracę dawało się ze względu na upodobania religijne czy płeć.

Źródło: "Moja Wyspa", Małgorzata J.

Wybrane dla Ciebie

Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE