Islandczycy: nie chcemy płacić za plajtę prywatnego banku!

Blisko jedna czwarta islandzkich wyborców nie zgadza się na zwrot z budżetu ich państwa obywatelom Holandii i Wielkiej Brytanii 3,8 mld euro, które ci utracili w wyniku bankructwa islandzkich banków. Islandczycy podpisali się pod apelem do prezydenta, aby zawetował przyjętą w tym tygodniu w parlamencie ustawę, przewidującą zwrot tych pieniędzy - powiadomili organizatorzy akcji.

Petycję do prezydenta Olafura Ragnara Grimssona podpisało ponad 56 tys. Islandczyków, czyli 23% wyborców. Domagają się oni, aby w sprawie zwrotu oszczędności Brytyjczykom i Holendrom rozpisane zostało referendum.

W październiku 2008 r. zbankrutował islandzki bank Landsbanki, który za pośrednictwem internetowego ramienia Icesave przyjął depozyty od kilkuset tysięcy Brytyjczyków i Holendrów, kusząc ich atrakcyjnym oprocentowaniem. Ponieważ wartość tych lokat wielokrotnie przekraczała zasoby islandzkiego funduszu ubezpieczeń depozytów, rządy w Londynie i Hadze zrekompensowały swoim obywatelom straty z własnych budżetów, domagając się jednak od Reykjaviku zwrotu tych środków w późniejszym terminie.

Parlament w Reykjaviku w środę niewielką większością głosów (33-30) przyjął ustawę, która przewiduje, że Islandia ureguluje swoje zobowiązania wobec Wielkiej Brytanii i Holandii w transzach rozłożonych na najbliższe 14 lat.

Islandzki rząd liczy na to, że zakończenie sporu z Londynem i Hagą przyspieszy rozpoczęte w lipcu 2009 r. rozmowy akcesyjne z Unią Europejską i odblokuje wypłatę drugiej transzy pomocy finansowej z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Mimo to, gdyby Islandczycy mogli wypowiedzieć się w sprawie wypłaty rekompensat, najprawdopodobniej by na to nie pozwolili - wskazuje internetowy serwis BBC. Jak wynika z przeprowadzonego w sierpniu sondażu, 70% Islandczyków nie zgadza się, aby ponosić odpowiedzialność za błędy prywatnego banku.

Utracone przez obcokrajowców oszczędności stanowią równowartość 40% PKB Islandii w 2008 r. W przeliczeniu na jednego obywatela jest to około 12 tys. euro.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich